- Miałem prześwietlenie nadgarstka, trochę go obiłem w ostatnim meczu. Lecę na tabletkach przeciwbólowych - napisał Gortat na swoim Twitterze.
Przeczytaj koniecznie: Marcin Gortat tęskni za krajem (wywiad)
Magic prowadzą 2-0 i są na najlepszej drodze do awansu do półfinału Konferencji Wschodniej. Gortat też jest zadowolony, bo gra nawet więcej, niż się spodziewał. Dwight Howard szybko łapie faule i trener Stan Van Gundy częściej sięga po polskiego rezerwowego.
- Trochę mnie to zaskoczyło, ale pewnie z czasem wszystko wróci do normy i będę się pojawiał na pięć minut - nie ukrywa Marcin.