20-letni Polak, który dzięki kontuzji jednego z kolegów powrócił niedawno do meczowego składu, spędził na parkiecie aż 24 minuty. W tym czasie trafił 6 z 11 rzutów gry i skuteczne wykonał oba rzuty wolne.
14 punktów to najlepszy wynik Maćka w tym sezonie, tylko o 3 punkty gorszy od jego rekordu w NBA, który ustanowił jeszcze jako zawodnik Phoenix Suns 20 marca ubiegłego roku w meczu z Milwaukee Bucks.
Rekordu punktowego Lampe nie pobił, ale za to 8 zbiórek w meczu z Denver to jego najlepsze osiągnięcie w NBA. To cieszy, bo trener "Szerszeni" krytykował ostatnio Polaka właśnie za słabą grę pod tablicami.