Grzegorz Krychowiak, reprezentacja Polski, Polska - Słowenia — Autor: CYFRA SPORT

Polska - Słowenia 1:1. Rezerwowi bez szału. Pomogli "Teo" i starzy wyjadacze

Piotr Kupisz

2016-11-15 9:40

Polska zremisowała ze Słowenią 1:1 w meczu towarzyskim. Podopieczni Adama Nawałki chcieli z przytupem zakończyć zmagania w 2016 roku, ale zmiennicy i debiutanci nie spisali się na medal. Remis uratował bramkostrzelny Łukasz Teodorczyk, który wykorzystał wsparcie doświadczonego Jakuba Błaszczykowskiego. Kto jeszcze zasłużył na wyróżnienie?

Najnowsze z działu

Wielka strata

Nie żyje legendarny polski piłkarz. Z kadrą Górskiego zdobył olimpijskie złoto, miał 79 lat

Tragedia Sportowca

Wielki dramat byłego piłkarza reprezentacji, zdobywał medal dla Polski. Dzisiaj walczy z chorobą i prosi o pomoc

Mocne słowa!

Legenda podsumowała Macieja Rybusa. Zrobiło się naprawdę ostro, chce, żeby go "wywalić"!

Kierunek - finały EURO

Na te decyzje nie mógł nic poradzić, ale wciąż wierzy w swój wyjazd na EURO. „Odczułem, że trener Probierz mocno we mnie wierzy”

Kandydat do kadry

Dobry występ i gol polskiego piłkarza za oceanem. Przekona do siebie Michała Probierza?[WIDEO]

W porównaniu do meczu eliminacji MŚ 2018 Rumunia - Polska Adam Nawałka dokonał aż ośmiu zmian w wyjściowym składzie. W bramce Boruc zastąpił Fabiańskiego. W obronie selekcjoner sprawdził formę rezerwowych Bereszyńskiego i Cionka. W linii pomocy zaczął Mączyński, a zadebiutował Góralski. Na skrzydłach szaleć mieli Wszołek z Kapustką. Wysuniętym napastnikiem został Teodorczyk, który zaliczył wejście smoka w Rumunii, dwukrotnie asystując Lewandowskiemu.

Jak eksperyment Nawałki sprawdził się ze Słowenią? Dość słabo. Szczególnie w pierwszej połowie nasi piłkarze zawodzili na całej linii. Nie potrafili sobie stworzyć żadnej okazji do zdobycia bramki. Zawiódł Grzegorz Krychowiak, który spotkanie rozpoczął z opaską kapitańską na ramieniu, a już w przerwie został zmieniony. Nawałka musiał reagować, gdyż przegrywaliśmy 0:1. W 24. minucie polska obrona zaspała przy stałym fragmencie gry. Artur Boruc był bez szans.

Po przerwie powoli wchodzili na boisko starzy wyjadacze w naszej kadrze, w tym Jakub Błaszczykowski. To on asystował w 80. minucie przy trafieniu Teodorczyka! Napastnik Anderlechtu jako jeden z nielicznych harował jak wół i zasłużył na bramkę. Jeśli ktoś wykorzystał swoją szansę w sparingu ze Słowenią, to był to właśnie "Teo", a także Bartosz Bereszyński, który godnie zastąpił Łukasza Piszczka.

Polska - Słowenia 1:1 (0:1)
Bramki: Teodorczyk 80 - Mevlja 24

Polska: Boruc (46. Szczęsny) – Bereszyński, Pazdan, Cionek, Jędrzejczyk – Wszołek (66. Błaszczykowski), Krychowiak (46. Wilczek), Góralski (62. Zieliński), Mączyński (83. Dąbrowski), Kapustka (71. Grosicki) – Teodorczyk

Słowenia: Belec – Sikosek, Mevlja, Samardzić (46. Mlinar), Jović, Krhin, Verbić (65. Pihler), Zajc (46. Kronoveter), Kurtić, Omladić, Ilicić (54. Sporar)

Żółte kartki: Pazdan - Zajc, Krhin