Peszko wyleciał z kadry wraz z Maciej Iwańskim za picie alkoholu. Początkowo Smuda zapowiadał, że u niego, za takie zachowanie, nie ma się już szans na powrót.
Jednak w przypadku Peszki trener zmienił zdanie. Jak mówił sam Peszko panowie się pogodzili i tamten występek puścili w niepamięć.
Przeczytaj koniecznie: Siatkówka: Skra Bełchatów zgarnęła 300 tysięcy złotych
Peszko znajduje się obecnie w wyśmienitej formie i z pewnością przydałby się drużynie narodowej. Jednak Smuda tonuje nastroje.
Selekcjoner ma jutro ogłosić kadrę na portugalskie towarzyskie mecze z Mołdawią (6.02) i Norwegią (9.02).
Patrz też: Sylwetka Kamila Stocha
- Niech Sławek jeszcze pogra w tej Kolonii, zanim wróci do kadry. Jeszcze nie czas, nie tym razem - powiedział Smuda na łamach "Przeglądu Sportowego".
Reprezentacja Polski. Franciszek Smuda nie powoła Sławomira Peszki
Wydawało się, że alkoholowy banita z kadry Franciszka Smudy - Sławomir Peszko już wkrótce wróci do gry w biało-czerwonych barwach. Jednak trener Smuda nie zamierza jeszcze powoływać zawodnika FC Koeln.