Napastnik może spudłować na pustą bramkę, pomocnik źle podać, a obrońca "uciąć" się. Mimo wszystko takie błędy prędzej, czy później przechodzą w niepamięć, bo takich sytuacji w meczu jest niekiedy mnóstwo. Inaczej rzecz się ma z bramkarzami. Ich pomyłki na długo zapisują się w pamięci kibiców, a jeszcze częściej stają się viralami w Internecie.
Nie inaczej jest z kuriozalnym błędem, jaki popełnił Brice Maubleu, bramkarz Grenoble. W meczu drugiej ligi francuskiej doszło do starcia jego zespołu z Caen. Piątkowe spotkanie od początku nie układało się po myśli piłkarzy z Grenoble, bo już w 17. minucie Caen prowadziło 1:0. Zaledwie kilkadziesiąt sekund było już 2:0, a stało się tak po "wielbłądzie" Maubleu.
Po tym jak golkiper chwycił piłkę, błyskawicznie próbował wznowić grę ręką. To mu się jednak zupełnie nie udało. Bramkarz wyrzut wykonał wręcz fatalnie i zamiast wyrzucić piłkę przed siebie... wrzucił ją do bramki. Futbolówka co prawda przekroczyła linię bramkową o milimetry, ale sędzia po chwili zastanowienia wskazał na środek boiska.
