Kraśnicki zarządza PKOl-em od 2010 roku. Stanowisko to otrzymał po śmierci Piotra Nurowskiego. Wcześniej zarządzał też klubem Posnania - który tylko w 2002 roku zdobył 21 medali mistrzostw świata lub Europy - a także był prezesem Polskiej Konfederacji Sportu czy Polskiego Związku Piłki Ręcznej. W sobotę nie miał problemu ze zwycięstwem i zapewnieniem sobie kolejnej czteroletniej kadencji. Jego jedynym kontrkandydatem był bowiem Ryszard Czarnecki, który zakończył wybory w swoim stylu. Popierany przez Polski Związek Piłki Siatkowej polityk przemówił, przedstawił program wyborczy - propozycja Polskiego Funduszu Olimpijskiego - a na koniec pozwolił sobie na puentę. Podsumowanie swoich pomysłów. Wycofał się z wyborów. Poparł też mimochodem swojego kontrkandydata.
To już drugi podobny wybieg Czarneckiego. W 2012 roku dokładnie w taki sam sposób wycofał swoją kandydaturę na prezesa PZPN.
Kraśnicki to absolwent AWF w Poznaniu, a także MBA EuroForum w Londynie. Odznaczony przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, a przez Bronisława Komorowskiego Krzyżem Komandorskim. Od wielu lat prywatny przedsiębiorca. Zna trzy języki: angielski, niemiecki oraz rosyjski.
