Będą korygować Małysza na Słowacji

2008-01-21 23:23

Nieważne, że Adam Małysz (30 l.) skakał ostatnio źle. Pod Wielką Krokwią w kolejnych konkursach Pucharu Świata (25 i 26 bm.) dopingować go będą tysiące wiernych kibiców.

- Jeżeli dni przed Pucharem zostaną dobrze przepracowane, a złe i dobre skoki Adama odpowiednio poddane analizie, to jest szansa, aby w Zakopanem powalczył o miejsce w dziesiątce - uważa Jan Szturc, wuj i pierwszy trener Małysza. - Ta skocznia jest mu przyjazna, a widzowie dodają mu skrzydeł.

Dzisiaj trenerzy Lepistoe i Kruczek planują treningi na którejś ze skoczni normalnych (profil K-90). Jedyną taką możliwość w okolicach daje Strbske Pleso w Słowacji. Tam właśnie spróbują skorygować techniczne problemy Małysza.

- Ostatnio w każdym skoku Adam najeżdża na próg w innej pozycji - zauważa Jan Szturc. - To zaburzenie nastąpiło zapewne w Predazzo, a utrzymało się w Harrachovie, gdzie mokre tory najazdu utrudniły mu dobre odbicie.

Oby na Słowacji udało się znaleźć właściwą pozycję dojazdową dla Małysza! To klucz do sukcesów Adama.

Najnowsze