Neymar nie mógł powstrzymać łez podczas śpiewania hymnu narodowego. Gwiazdor Barcelony najwyraźniej zdaje sobie sprawę z tego, jakim zaszczytem jest gra dla swojego kraju podczas mundialu.
Wrażenie mogli zrobić na nim także kibice. Hymn śpiewali praktycznie wszyscy obecni na stadionie widzowie.
Mimo ogromnego wsparcia z ich strony, "Canarinhos" nie udało się odnieść zwycięstwa. Przeszkodził im w tym bramkarz Meksyku Guillermo Ochoa.
Zobacz koniecznie: Brazylia - Meksyk. Guillermo Ochoa - człowiek, który zatrzymał Canarinhos
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail