Meyers Taylor opublikowała list otwarty na portalu internetowym reprezentacji olimpijskiej Stanów Zjednoczonych. Podzieliła się swoimi doświadczeniami jako czarnoskórego sportowca i obywatela. Jak przyznała, kiedyś usłyszała z ust jednego trenerów innych krajów, że czarni nie nadają się do pilotowania bobsleja. „Głównym przesłaniem było to, że co najwyżej mogą siedzieć z tyłu, bowiem brakuje im mentalnych umiejętności do prowadzenia bobsleja” – ujawnia zawodniczka, która odnosiła sukcesy właśnie jako pilotka, a i tak stykała się z niechęcią części środowiska. Szkoleniowcem, którego miała na myśli, najprawdopodobniej był trener reprezentacji W. Brytanii Lee Johnston. O zarzutach dotyczących jego rasistowskich wypowiedzi pisał w 2017 roku „Guardian”.
– Bez względu na liczbę zdobytych medali, o tym czy jestem zdolną bobsleistką, czy też nie, decydował kolor skóry – podkreśliła amerykańska olimpijka, która wskazała też inną osobę związaną z bobslejami, która miała przejawiać rasistowskie zachowania. Chodziło o jednego z czołowych producentów bobslejów na świecie.
Mistrz świata walczy o życie! Przeszedł drugą operację
– Ten wytwórca odmawia sprzedawania sprzętu czarnoskórym pilotom i przytaczano kiedyś jego wypowiedź: „gdybym chciał zobaczyć małpę prowadzącą boba, poszedłbym do zoo” – napisała Meyers Taylor. – Nawet gdybym mogła, nie kupiłabym od niego nic, prędzej oddałabym złoty medal, nim usiadłabym w bobsleju jego produkcji – dodała.
Inny olimpijczyk, brytyjski bobsleista Andrew Matthews, napisał na Twitterze wprost, że chodzi o Hannesa Wallnera i zaapelował do bojkotu jego osoby i produkcji.
Tak Mercedes walczy z rasizmem. Oto czarny bolid Formuły 1 na sezon 2020
Międzynarodowa Federacja Bobslejów i Skeletonu (ISBF) zareagowała na słowa utytułowanej sportsmenki potępieniem wszelkich przejawów rasizmu oraz powołaniem zespołu, który zbada zarzuty.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj