Gilberto Hernandez z pewnością nie był wielką gwiazdą piłki nożnej, ale jeszcze miał przed sobą wiele lat gry i kto wie, jak potoczyłaby się jego kariera. W 2022 roku zrobił on poważny krok w swojej karierze, przechodząc z Herrera FC do Club Atletico Independiente. W 2023 roku zrobił on kolejny krok – dzięki dobrej grze zasłużył na powołanie do seniorskiej reprezentacji Panamy i w marcu wystąpił w sparingach z Gwatemalą oraz Argentyną. W tym drugim meczu miał okazję grać przeciwko naszpikowanej gwiazdami drużynie, w tym z jednemu z najlepszych piłkarzy w historii, Leo Messiemu. Niestety, 26-latek więcej takiej okazji już nie będzie miał.
Młody piłkarz zginął w strzelaninie. Niewypowiedziany dramat
Do tragicznych w skutkach wydarzeń doszło w miejscowości Colon, w której urodził się Hernandez i w której stawiał pierwsze piłkarskie kroki. Szczegóły przybliża BBC, które podaje, że dwóch uzbrojonych mężczyzn najpierw sterroryzowało taksówkarza, by ten zawiózł ich do dzielnicy Barrio Norte. Tam weszli do jednego z budynków i otworzyli ogień to przebywających w środku osób.
Jak się okazało, siedem z nich zostało rannych, a jedna poniosła śmierć – był to właśnie 26-letni piłkarz Club Atletico Independiente, Gilberto Hernandez. Jak przekazał portal Sport.pl, spekuluje się, że przyczyną strzelaniny były porachunki karteli narkotykowych.