Mundial RPA 2010: mecz Niemcy - Ghana. Wojna braci Boatengów

2010-06-23 3:30

Ich ojciec jest Ghańczykiem, matki obu braci to Niemki. Od kilku tygodni nie rozmawiają ze sobą. Dziś 22-letni Jerome i 23-letni Kevin-Prince Boatengowie mają zagrać przeciwko sobie w meczu o być albo nie być na mundialu.

Ta historia jest niezwykła. Dwaj przyrodni bracia urodzili się i dorastali w Berlinie jako synowie afrykańskiego emigranta. Kevin-Prince miał 1,5 roku, kiedy ojciec wyprowadził się z domu do matki Jerome'a. Mieszkali w różnych dzielnicach miasta, ale zawsze utrzymywali kontakty.

- Kevin był idolem Jerome'a - wspomina Martina Boateng, matka młodszego z braci. - Lubię go, ale miał na Jerome'a nie najlepszy wpływ, bo był rozrabiaką i nie uznawał żadnych zasad.

Obaj bracia występowali w młodzieżowych reprezentacjach Niemiec. Jednak w 2006 roku Kevin-Prince zaskoczył wszystkich, wybierając grę dla Ghany.

- To była dziwna decyzja, ale nie chcę jej komentować. Szanuję jego wybór - ucina chłodno Jerome.

Kiedy Kevin-Prince wyjechał do Wielkiej Brytanii, by grać w Portsmouth, utrzymywali kontakt. Wszystko zmieniło się miesiąc temu, gdy w finale Pucharu Anglii starszy z braci... złamał nogę Michaelowi Ballackowi. Ponieważ Niemcy mieli zagrać w MŚ w jednej grupie z Ghaną, natychmiast pojawiły się teorie spiskowe, że Boateng celowo wyeliminował z gry gwiazdora Chelsea. W Niemczech zawrzało, a Kevin-Prince stał się wrogiem numer 1. Do tego stopnia, że atmosfera nagonki udzieliła się... Jerome'owi, który zerwał z bratem kontakt!

- Mieliśmy ostrą sprzeczkę na temat mojego faulu na Ballacku - wyznał reprezentant Ghany. - Mamy na temat tego incydentu zupełnie inne zdania. Powiedziałem mu, że lepiej będzie, jeśli każdy pójdzie swoją drogą. Od tamtego czasu nie rozmawiamy ze sobą - zdradził.

- Kevin uważa, że zamiast zamartwiać się kontuzją Ballacka, powinienem stanąć w jego obronie. Uważam, że nie ma racji - skomentował Jerome.

Przez brutalny atak Kevina Ballack na mundial nie pojechał, a niemieccy kibice cały czas kipią nienawiścią do starszego z braci Boatengów, mimo że ten wiele razy przekonywał, że nie uszkodził nogi rywala umyślnie. Piłkarze też podobno "szykują się" na ghańskiego pomocnika.

- Jeżeli całą swoją złość wyładujemy na jednym człowieku, to straci na tym zespół. Naszym rywalem jest Ghana, a nie Boateng - apeluje do piłkarzy Oliver Bierhoff, menedżer reprezentacji.

Kevin-Prince ma pewne miejsce w zespole "Czarnych Gwiazd". Jerome jest w niemieckiej drużynie tylko rezerwowym, ale ma duże szanse na występ w dzisiejszym meczu. Czy w RPA dojdzie do wojny braci Boatengów?

Jerome Boateng

- Urodzony 3 września 1988 roku w Berlinie
- Wzrost: 192 cm
- Pozycja: obrońca
- Kluby: Hertha Berlin, HSV, Manchester City
- Mecze/bramki w kadrze Niemiec: 5/0

Kevin-Prince Boateng

- Urodzony 6 marca
1987 roku w Berlinie
- Wzrost: 184 cm
- Pozycja: pomocnik
- Kluby: Hertha Berlin, Tottenham, Borussia Dortmund, Portsmouth
- Mecze/bramki w kadrze Ghany: 3/0

Nie przegap!

Ghana - Niemcy, dziś, 20.30, TVP 2

Najnowsze