Pistorius został uznany winnym spowodowania nieumyślnej śmierci swojej narzeczonej Reevy Steenkamp. Przyjął to z kamienną twarzą. Teraz czeka tylko na wymiar kary. Wyrok usłyszy we wtorek rano.
Pistorius został oczyszczony z zarzutu morderstwa z premedytacją. Według sędziny, oskarżyciel nie przedstawił sprawy w jednoznaczny sposób i brakowało dowodów.
14 lutego 2013 roku Reeva Steenkamp została zastrzelona w mieszkaniu Pistoriusa w Republice Południowej Afryki. Modelka zamierzała zrobić mu niespodziankę na Walentynki. Biegacz strzelał do kobiety przez drzwi. Pomylił ją z włamywaczem.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail