Sezon 2009/10 Przemysław Kaźmierczak spędził w Vitorii Setubal. Ale Setubal to nie Porto, a w tych słabszych zespołach ligi portugalskiej już nie opłaca się grać tak, jak kiedyś. Tamtejsze kluby przeżywają poważny kryzys finansowy i obniżają pensje piłkarzy.
Przeczytaj koniecznie: Pudzian zarobił 1,5 miliona. Jak? Bił, śpiewał, reklamował...
W tej chwili średniej klasy zespoły płacą około 100 tysięcy euro za sezon, czyli... gorzej niż w Ekstraklasie. Kaźmierczak wybrał zatem Śląsk Wrocław.
RAMKA - PRZEMYSŁAW KAŹMIERCZAK W POPRZEDNICH NOTOWANIACH "ZOTEJ SETKI"
W ciągu dwóch lat, bo na tyle podpisał umowę, zarobi ponad 1,5 miliona złotych. Jest jednym z najlepiej opłacanych zawodników w klubie z Dolnego Śląska.