Sprawa Alfiego Evansa stała się głośna po decyzji brytyjskiego sądu, który na wniosek lekarzy zezwolił na odłączenie chłopca od maszyn podtrzymujących funkcje życiowe. Swoją pomoc zaoferował nawet papież Franciszek, a Włosi zadeklarowali, że mogą przyjąć chłopca w watykańskim szpitalu. Pojawiło się też sporo komentarzy ze strony polityków, również polskich, którzy na dramacie rodziców Alfiego próbowali zyskać poparcie.
Alfie ostatecznie umarł w nocy z piątku na sobotę. Stał się symbolem. Pośród politycznego ścieku, pojawiły się też bardziej racjonalne komentarze. Na jeden z nich pozwolił sobie prezes PZPN Zbigniew Boniek.
Umarł dzielny chłopczyk z wielkimi problemami-politycy chcą to jakoś dla siebie wykorzystać! ......a żeby Was...........
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) 28 kwietnia 2018
Zgadzacie się z wpisem prezesa PZPN?
Kamil Grosicki: Dbam o ciało, żeby na mundialu było TURBO
Wyniki, statystyki i tabele na żywo -> Sprawdź tutaj na kogo stawiać
Aż 16 dyscyplin!