O tym, że Tomasz Gollob trafił do szpitala informowano w mediach społecznościowych. Niektórzy pisali o ciężkim stanie legendy polskiego żużla. Portal sport.interia.pl dotarł do szczegółowych informacji w tej sprawie. Okazało się, że Gollob faktycznie jest bardzo osłabiony i poddał się hospitalizacji, ale jego samopoczucie nie jest dramatycznie złe. Po raz kolejny chodzi o problemy bakteryjne, związane z kłopotami urologicznymi. Już wcześniej kilka razy z tego powodu Tomasz Gollob leczył się w szpitalu. Tym razem lekarze również liczą, że za kilka dni były sportowiec wydobrzeje i wróci do domu. Zanim jednak to się stanie, czekają go bardzo trudne chwile.
Tomasz Gollob miał na plecach WIELKĄ BESTIĘ. Szarpał ją za uszy, tego ZDJĘCIA nie widział nikt!
Nie jest tajemnicą, że problemy, przez które Tomasz Gollob trafił do szpitala, wywołują ogromny ból. Za każdym razem 49-latek stara się dzielnie go znosić, choć łatwe to nie jest. Przez ostatnie miesiące wydawało się, że tego typu problemy opuściły wreszcie byłego mistrza. Ostatni raz w szpitalu z poważnymi kłopotami pojawił się w lutym tego roku. Niestety, okazało się, że cały czas Gollob musi mieć się na baczności.
Tak Bartosz Zmarzlik ROZKOCHAŁ w sobie Tomasza Golloba! Padło PRZEKLEŃSTWO
Lekarze opiekujący się Tomaszem Gollobem w ostatnim czasie robią wszystko, by stan legendy żużla był stabilny. Pozwoli to na wyjazd do Stanów Zjednoczonych, gdzie Gollob ma poddać się eksperymentalnej metodzie leczenia. Sam zainteresowany wiąże z nim duże nadzieje i ma nadzieję, że innowacyjny sposób pozwoli mu znowu stanąć na własne nogi.