Tomasz Adamek wraca jeszcze raz na ring, ponieważ nie chce kończyć kariery jako przegrany. "Góral" zapewnia, że 26 września w Łodzi zaprezentuje kibicom pięściarstwa najlepszą formę. – Przeszedłem badania i wychodzi z nich, że choć w dowodzie mam 38 lat to mój organizm jest o dziesięć lat młodszy! Wyniki są wyśmienite, a ja jestem gotowy do walki. Ring wszystko zweryfikuje. Zobaczymy czy stać mnie jeszcze na coś więcej - powiedział Adamek.
Tomasz Adamek - Przemysław Saleta 26 września w Łodzi
Przemysław Saleta z kolei do walki podchodzi jak do dobrej zabawy. – Nie nie mam nikomu nic nie udowodnienia. Dla mnie takie wyzwanie to frajda! Jestem pewny, że damy kibicom świetny pojedynek. Wierzę, że mogę wygrać, ale to i tak nie zmieni oceny kariery Tomka czy mojej - podkreślił.
Adamek na konferencji prasowej wyglądał lepiej niż przed poprzednimi walkami. 38-latek wyraźnie schudł i wydaje się, że jest w stanie stoczyć jeszcze kilka walk. Czyżby więc pojedynek z Saletą nie był ostatnim w jego karierze? Pożyjemy, zobaczymy.