W sprawie śmierci Dawida Kosteckiego wciąż jest więcej znaków zapytania niż odpowiedzi. Pojawiły się informacje, że prokuratura dysponuje materiałem z monitoringu w areszcie z feralnej nocy. Rzecznik Praw Obywatelskich miał jednak wątpliwości co do nagrania. - Dla nas najważniejsze jest to, że nie można sprawdzić zapisu z monitoringu, ponieważ na korytarzu prowadzącym do celi wyłączono światło. Jak się wyłączy światło, to czemu ma służyć ten monitoring? - powiedział Bodnar na antenie TVN24.
Ta wypowiedź nie spodobała się Michałowi Wójcikowi, sekretarzowi stanu z Ministerstwa Sprawiedliwości. - Szokujące, że RPO A. Bodnar może tak kłamać. Nieprawda, że nie można sprawdzić monitoringu przed celą Kosteckiego. Jeszcze dzisiaj ujawnię fragment zapisu. Apeluję, żeby przestał Pan zajmować się trollingiem i prowadzić kampanię wyborczą, bo jest Pan Rzecznikiem wszystkich obywateli - grzmiał na Twitterze.
To, co zapowiedziano, zostało zrobione. Ministerstwo Sprawiedliwości w czwartek wieczorem opublikowało dwa materiały wideo, na których widać godzinę 22:17 i 4:28 z nocy z 1. na 2. sierpnia 2019 roku. Tej nocy samobójstwo w celi miał popełnić Dawid Kostecki.
Materiały pozwalają określić czas kontroli celi, a także fakt, że owa rzeczywiście się odbyła. Na wideo czerwoną strzałką zaznaczono celę, w której przebywał Dawid "Cygan" Kostecki. Pogrzeb byłego sportowca ma odbyć się w najbliższą sobotę.