Joshua - Pulew TRANSMISJA TV NA ŻYWO Gdzie obejrzeć walkę Joshua - Pulew w TV Na jakim programie Joshua dzisiaj 12.12.2020 Gala w Londynie w TELEWIZJI

i

Autor: Instagram Joshua - Pulew TRANSMISJA TV NA ŻYWO Gdzie obejrzeć walkę Joshua - Pulew w TV Na jakim programie Joshua dzisiaj 12.12.2020 Gala w Londynie w TELEWIZJI

Joshua - Pulew TV NA ŻYWO Gdzie TRANSMISJA walkę Joshua - Pulew w TV Na jakim programie Joshua GDZIE OGLĄDAĆ walkę dzisiaj 12.12.2020

2020-12-12 12:15

Joshua - Pulew TV TRANSMISJA NA ŻYWO z walki Joshua - Pulew dzisiaj 12 grudnia 2020 GDZIE OGLĄDAĆ walkę Joshua - Pulew w TV Na jakim programie Joshua walka dzisiaj 12.12.2020. Trwa już gala w Londynie, a fani boksu odliczają już godziny dzielące ich od walki Anthony Joshua - Kubrat Pulew. Potężny Bułgar odgraża się, że w dzisiaj wstrząśnie bokserskim światem, pokonując w walce o mistrzowskie pasy WBA, IBF i WBO w wadze ciężkiej słynnego Brytyjczyka. Jeżeli w ringu okaże się tak nieobliczalny jak w kontaktach z pięknymi kobietami, to będzie ciekawie! Walka Joshua - Pulew dzisiaj ok. godziny 23-23.30 polskiego czasu w Londynie w Wembley Arena. Walka Joshua - Pulew TRANSMISJA TV NA ŻYWO Gdzie obejrzeć walkę Joshua - Pulew w TV Na którym kanale? Kto pokaże walkę Joshua - Pulew w TELEWIZJI dzisiaj.

Walka JOSHUA - PULEW STREAM ONLINE LIVE

Gala w Londynie: Joshua - Pulew

Witamy w relacji na żywo z gali w Londynie. Początek rywalizacji zaplanowano na godzinę 19:00. Bądźcie z nami!

Dobry wieczór! Zapraszamy na relację na żywo z gali boksu w Londynie!

Odliczanie do gali w Londynie zakończone! Jedno z najważniejszych wydarzeń w boskie w tym roku właśnie się zaczyna. A przez najbliższe pięć godzin będzie co oglądać. Daniem głównym jest oczywiście walka o pięć pasów mistrzowskich, które są w posiadaniu Anthony'ego Joshuy. Pokonać go będzie próbował Kubrat Pulew z Bułgarii.

Jednak to co interesuje nas najbardziej wydarzy się tuż przed pojedynkiem reprezentanta Wielkiej Brytanii. Na dzisiejszej gali wystąpi dwóch reprezentantów Polski. Najpierw w ringu pojawi się Mariusz Wach, który zmierzy się z Hughie Fury'm, a zaraz po tej walce Nikodem Jeżewski skrzyżuje rękawice z Lawrence'm Okolie. To będzie pasjonujący wieczór z boksem!

Ostatnia walka Joshuy miała miejsce ponad rok temu. Wówczas Brytyjczyk zmierzył się z Andy Ruizem Jr. W Arabii Saudyjskiej doszło do rewanżu między zawodnikami. Wcześniej Amerykanin o meksykańskich korzeniach sensacyjnie znokautował mistrza świata i odebrał mu pasy. Ale Joshua bardzo szybko odzyskał to, co zostało mu zabrane. Czy dziś również dojdzie do niespodzianki? Przekonamy się o tym za około pięć godzin.

Czas na pierwszą walkę! Florian Marku kontra Jamie Stewart! Zaczynamy!

I runda

Marku vs Stewart: Całkiem energiczna walka ze strony obu pięściarzy. Stewart zadał nieco więcej celnych ciosów, które doszły do głowy rywala. Ale i Marku nie pozostawał bierny. Trudno wskazać pięściarza, który był wyraźnie lepszy.

II runda

Marku vs Stewart: Ta runda już zdecydowanie padła łupem boksera rodem z Albanii. Skutecznie uderzał na korpus, jego ciosy dochodziły również do głowy przeciwnika. Stewart bardzo często był spychany pod liny, gdzie nie do końca szczelnie się bronił. Na 30 sekund przed końcem rundy Stewart dostał potężny cios na wątrobę i musiał uklęknąć i był liczony.

III runda

Marku vs Stewart: Bez wątpliwości Marku jest bardziej mobilny w ringu, cały czas naciska i idzie do przodu. Brytyjczyk natomiast nieco chaotycznie, jakby szukał jednego mocnego sierpowego, który ma skończyć walkę. Akcje Albańczyka pod linami mogą imponować. Świetnie potrafi uplasować cios.

IV runda

Marku vs Stewart: Brytyjczyk niby stara się atakować, niby wyprowadza więcej ciosów, ale niewiele z nich dochodzi do celu. Marku natomiast, gdy już wyprowadzi cios, ten trafia albo w szczękę Stewarta, albo w jego korpus. Taktycznie Albańczyk na razie zdecydowanie lepszy.

V runda

Marku vs Stewart: Niebywale zamaszyste są niektóre sierpowe Stewart'a. Marku jest zdecydowanie za szybki na takie ciosy i doskonale się przed nimi uchyla. Znów były momenty, gdzie Brytyjczyk był mocno spychany pod liny i okładany seriami ciosów.

VI runda

Marku vs Stewart: Warto wspomnieć, że dla Marku jest to druga walka na przestrzeni zaledwie miesiąca. A kondycyjnie wygląda znakomicie. Stewart ma ogromne problemy, aby wyprowadzić skuteczny cios. Albańczyk odskakuje i doskakuje w niesamowitym tempie. Świetna praca ciała Marku.

VII runda

Marku vs Stewart: Brytyjczyk stara się być bardzo mobilny w ringu, cały czas pracuje na nogach. Ale zupełnie nie robi to wrażenia na jego rywalu. Ten potrafi zaatakować w mgnieniu oka i Stewart broni się niekiedy rozpaczliwie. Brakuje jednak w tej walce ciosów, które robiłyby naprawdę solidne wrażenie na jednym albo drugim zawodniku.

VIII runda

Marku vs Stewart: KONIEC WALKI! Panowie dotrwali do końcowego gongu i naprawdę można być zadowolonym po obejrzeniu tej walki. Marku wciąż świetnie bronił się przed atakami Stewarta i dobrze kontrował. Wydaje się, że to Albańczyk powinien wygrać na punkty.

SZOK! Sędziowie orzekli o remisie! Marku jest wściekły i zupełnie mu się nie dziwimy. Eksperci również ogromnie zdziwieni. No to mamy pierwszy skandal... Źle to się zaczyna.

Czas na drugą walkę. Do ringu wchodzą już Kieron Conway i Macaulay McGowan.

Konway vs McGowan: Zaczynamy!

I runda

Conway vs McGowan: Zdecydowanie lepiej w pojedynek wszedł Conway. Brytyjczyk jest zdecydowanie bardziej aktywny od rywala, zadaje więcej ciosów. McGowan wygląda na lekko zdezorientowanego całą sytuacją, ale jednak sam też próbował nacierać. Z marnym skutkiem.

II runda

Conway vs McGowan: Znów jakby nieco na wstecznym walczył McGowan. Starał się wykorzystać przewagę w zasięgu, jednak Conway może pochwalić się bardzo szczelną gardą. Nie brakowało efektownych wymian ciosów. Te w przewadze lądowały na rękawicach pięściarzy.

III runda

Conway vs McGowan: Chyba McGowan dostał sygnał od trenerów, aby ruszyć zdecydowanie odważniej do przodu. Animuszu wystarczyło mu zaledwie na kilkanaście pierwszych sekund tego starcia. Conway może nie walczy efektownie, ale efektywnie. Podobać może się przede wszystkim jego obrona. Ciągle bardzo wysoko uniesione ręce.

IV runda

Conway vs McGowan: Obrazki ciągle są niemal takie same. Conway schowany za gardą napiera do przodu, McGowan cofa się do lin i stamtąd próbuje atakować. Musi jednak uważać na niebezpieczne kontry rywala. Bardzo dużo klinczowania i walki w krótkim dystansie.

V runda

Conway vs McGowan: Wydaje się, że McGowan jest nieco sfrustrowany przebiegiem walki i sposobem na jej prowadzenie przez Conway'a. Często rozkłada bezradnie ręce w kierunku do sędziego. A prawda jest taka, że nie radzi sobie ze stylem rywala. Dużo klinczowania, ale również mądrych ciosów na korpus i podbródkowych.

VI runda

Conway vs McGowan: Choć taki boks nie każdemu może się podobać, to taktyka Conway'a jest niebywale skuteczna. McGowan kompletnie nie może wyprowadzić ciosu, a w dodatku sam przyjmuje ich sporo. Obrona Conway'a wydaje się, że stali i piekielnie ciężko ją sforsować.

VII runda

Conway vs McGowan: Gdybyśmy zrobili "kopiuj - wklej" to za wiele byśmy nie skłamali, bo walka wciąż wygląda tak samo. Ale nigdy nie idziemy na łatwiznę! Mamy nadzieję, że panowie wyczerpią limit klinczowania na ten wieczór, bo tego elementu bokserskiego rzemiosła jest tu mnóstwo. McGowan jakby nieco aktywniejszy w tej rundzie. Jednak wciąż mało ciosów dotarło do głowy rywala.

VIII runda

Conway vs McGowan: Mała niespodzianka! McGowan leżał na deskach po serii ciosów! Conway ruszył potem zaciekle widząc, że McGowan jest lekko zamroczony. Ten jednak bardzo szybko doszedł do siebie i zaczął ponownie skracać dystans, co uniemożliwiło Conway'owi szturmu. Ale to pierwszy moment w walce, w której McGowan nie wyłapał ciosu i skończyło się to źle.

IX runda

Conway vs McGowan: Gdyby spojrzeć na twarze zawodników, to Conway powinien wygrać bezapelacyjnie. McGowan ma bardzo mocno zakrwawioną twarz i wygląda jakby wyszedł spod noża chirurga.

X runda

Conway vs McGowan: KONIEC WALKI! Ostatnie rundy zdecydowanie należały do Conway'a, który mocniej ruszył na rywala. Podkreślił w nich jedynie swoją przewagę i najprawdopodobniej podkreślił, że to jemu należy się zwycięstwo. Ale sędziowie punktowi pokazali, że nie są dziś w najlepszej formie...

Jednogłośną decyzją zwycięża Kieron Conway! Tym razem sędziowie nie zaskoczyli negatywnie.

Nie zatrzymujemy się nawet na moment. Przed nami starcie wagi ciężkiej! Bakole kontra Kuzmin!

Bakole vs Kuzmin: Zaczynamy!

I runda

Bakole vs Kuzmin: Bardzo wyrównane pierwsze starcie. Obaj pięściarze czujni, skupieni i "studiujący" się wzajemnie. Niewiele jednak brakowało, aby pod koniec pierwszej rundy bardzo mocny sierpowy doszedł do szczęki Bakole. Rękawica tylko musnęła Kongijczyka.

II runda

Bakole vs Kuzmin: Jak na wagę ciężką to na razie oglądamy bardzo intensywny pojedynek. Mało jest kalkulacji z obu stron. Bakole w połowie drugiego starcia jakby poczuł krew i ruszył do przodu. Kuzmin wytrwał to natarcie i zdołał uspokoić pojedynek. Zdecydowanie więcej ciosów wyprowadził jednak jego rywal.

III runda

Bakole vs Kuzmin: Nieco spokojniejsza runda. Kuzmin stara się złapać nieco większy dystans i dzięki temu unika serii ciosów przeciwnika. Bakole natomiast ma problemy aby dosięgnąć Rosjanina. Wydaje się jedna, że to on miał nieznaczna przewagę w tej rundzie. 

IV runda

Bakole vs Kuzmin: Czyżby pięściarze mieli siły tylko na dwie pierwsze rundy intensywnej wymiany ciosów? Bo ponownie pojedynek toczył się w tempie, który zdecydowanie bardziej pasuje do wagi ciężkiej. Mało ciosów, Kuzmin próbuje prostymi, Bakole odpowiada sierpowymi. Te jednak nie mają w ogóle mocy.

V runda

Bakole vs Kuzmin: Błyskawiczna zmiana taktyki Bakole. Ruszył do przodu, więcej ciosów musiał bronić Kuzmin, który skupiał się przede wszystkim na defensywie. Były jednak wymiany w krótkim dystansie, gdzie pachniało ciężkim KO. Ciosy wciąż mało celne. W zwarciu lepiej radzi sobie Kuzmin. Pod koniec rundy Bakole znów przyspieszył.

VI runda

Bakole vs Kuzmin: I ponownie zwolnienie tempa. Rosjanin chce naruszyć rywala przede wszystkim prostymi. Choć wyprowadza ich dość sporo, to na Bakole nie robią one żadnego wrażenia. Kongijczyk korzysta z tego, że ma lepszy zasięg i dość sprawnie ucieka przeciwnikowi.

VII runda

Bakole vs Kuzmin: Nie jest to najciekawsza walka, jaka miała miejsce w świecie boksu. Dużo taktyki, mało wymian ciosów i dość statyczna postawa pięściarzy. Bakole stara się napierać, natomiast ciężko stwierdzić, aby były to szturmowe ataki.

VIII runda

Bakole vs Kuzmin: W końcu mogliśmy oglądać ciekawszy fragment pojedynku. Kuzmin został zepchnięty do lin, a zawodnicy wymienili się kilkoma mocnymi ciosami. Gdy Bakole nie zachowuje dystansu, Kuzmin z łatwością obija mu szczękę. Chyba jedna z ciekawszych rund za nami.

IX runda

Bakole vs Kuzmin: Jeśli bokserzy trwają do ostatniego gongu, to sędziowie będą mieli problem z punktowaniem, bo walka jest niesamowicie wyrównana. Różnice będą wyrównane. W ocenie nie pomaga również dziewiąte starcie, w którym oglądaliśmy to samo, co w poprzednich. Pojedyncze ciosy w dystansie i nieco zintensyfikowane wymiany w zwarciu.

X runda

Bakole vs Kuzmin: KONIEC WALKI! Pod koniec walki nieco mocniej ruszył Bakole, który chyba chciał podkreślić, że to on był lepszy w tym pojedynku. Naciskał mocno na Kuzmina, który wciąż się cofał i przyjmował ciosy. Większość lądowała na jego gardzie.

Jednomyślną decyzją sędziów wygrywa Martin Bakole! A sędziowie punktowali następująco: 98-92, 97-93, 96-94.

To już tylko minuty! Za chwilę pierwsza walka Polaka na dzisiejszej gali! A w ringu pojawi się Mariusz Wach!

Mariusz Wach już w ringu, a zmierza do niego Hughie Fury!

Wach vs Fury: Zaczynamy!

I runda

Wach vs Fury: Nieco odważniej zaczął Wach, który narzucał tempo walki. Fury jednak bardzo mądrze się bronił i robił to niesamowicie podobnie do swojego kuzyna. W dodatku kilka dobrych ciosów spadło na głowę Polaka. Wach już nie raz pokazał, że ma jednak szczękę ze stali. Ale jakby pojawiło się małe zaczerwienienie przy lewym oku Brytyjczyka.

II runda

Wach vs Fury: Zupełnie inna walka niż ta, którą oglądaliśmy jeszcze kilka minut temu. Intensywność jest naprawdę duża, sporo ciosów, które dochodzą celu. Wach częściej atakuje Korpus Brytyjczyka, a ten z kolei obija głowę przeciwnika. W niektórych momentach Polak niepotrzebnie daje się zamknąć przy linach, choć ma możliwość, aby spod nich uciec. Jednak przy jednej z kontr podbródkowy nieco jakby zachwiał Fury'm. 26-latek przetrwał cięższy moment. A po gongu Fury jeszcze zaatakował... Nieprzyjemna sytuacja.

III runda

Wach vs Fury: Obaj pięściarze przyjmują dość sporą liczbę ciosów. Pytanie jedynie, na kim odbije się to mocniej? Fury potrafi zarzucić Polaka serią, Wach natomiast odpowiada najczęściej maksymalnie dwoma, trzema prostymi. Wydaje się, że Brytyjczyk ma lekką przewagę, gdyż to Wach częściej się cofa i musi trzymać szczelną gardę.

IV runda

Wach vs Fury: Bardzo źle zaczął czwartą rundę Wach. Przyjął potężny sierpowy, który lekko go zachwiał. Fury ruszył wściekle i zasypał Polaka lawiną w narożniku. Wach nie dość, że ustał potężny cios, to w dodatku szybko wyszedł z ciężkiej dla siebie sytuacji. Na twarzy Brytyjczyka pojawiło się mocne rozcięcie nad lewym okiem. Może Polakowi uda się to wykorzystać. Sędzia już zresztą sprawdzał, czy Fury może kontynuować walkę i lekarz zadecydował, że tak.

V runda

Wach vs Fury: Brytyjczyk jakby zorientował się, że jego kontuzja może się pogłębiać i zdecydowaniej odważniej ruszył do przodu. Wach znowu znalazł się pod linami i musiał przyjmować bardzo mocne ciosy. Niestety Polak coraz rzadziej kontruje, co może mieć przede wszystkim wpływ na sędziów punktowych. A jest szansa, żeby "uszkodzić" Fury'ego jeszcze bardziej.

VI runda

Wach vs Fury: Przed minioną rundą sędzia znów prosił o sprawdzenie stanu zdrowia Fury'ego i znów został dopuszczony. A samo starcie było nieco spokojniejsze, choć znów przewagę miał Brytyjczyk. Wciąż za mało ciosów zadaje Wach, choć nieco zintensyfikował się w tym elemencie.

VII runda

Wach vs Fury: Niebywale odporny na ciosy jest reprezentant Polski. Do tego jesteśmy już jednak przyzwyczajeni. Widać już zmęczenie u obu zawodników, ale intensywność pojedynku nadal może robić spore wrażenie. Szkoda, że Wach nie stara się atakować prawym prostym, aby dać argument do przerwania walki przez zbyt duże rozcięcie.

VIII runda

Wach vs Fury: Coraz mniejsza skuteczność ciosów wyprowadzanych przez Fury'ego. Wiele z nich ląduje na gardzie Polaka, albo nasz reprezentant sprawnie ich unika. Niestety nadal niczym wyraźnym nie odpowiada. A wydaje się, że pod względem punktowym Brytyjczyk prowadzi zdecydowanie.

A tak wygląda rozcięcie, o którym pisaliśmy. ZDJĘCIE ZOBACZYCIE W TYM MIEJSCU!

IX runda

Wach vs Fury: Brytyjczyk spokojnie punktuje Polaka, pokazuje bardzo dojrzały boks. Wie, że nie może rzucić się na rywala, gdyż jeden cios może spowodować, że sędzia przerwie walkę z powodu kontuzji. Z kolei Wach zupełnie nie potrafi tego wykorzystać. Tak jakby Polakowi brakowało sił, aby postawić wszystko na jedną kartę.

X runda

Wach vs Fury: KONIEC WALKI! Na zakończenie walki dostaliśmy jeszcze kilka ciekawych wymian ciosów. Wach starał się nacisnąć rywala, ale wychodziło mu to mocno średnio. Skutki starcia bardziej widać na twarzy Brytyjczyka, jednak to on powinien za moment podnieść ręce w geście triumfu.

Jednogłośną decyzją sędziów wygrywa Hughie Fury! Wielkiego zaskoczenia nie było.

Oby Nikodem Jeżewski poradził sobie lepiej niż jego rodak. Walka już za moment!

Polak jest już w ringu! Okolie pojawi się za chwilkę!

Jeżewski vs Okolie: Zaczynamy!

I runda

Jeżewski vs Okolie: PIERWSZE LICZENIE JEŻEWSKIEGO! CIOS POD ŻEBRO!

I runda

Jeżewski vs Okolie: DRUGIE LICZENIE POLAKA! MOCNY CIOS W SZCZĘKĘ ŹLE TO WYGLĄDA

I runda

Jeżewski vs Okolie: Źle, fatalnie, beznadziejnie zaczęła się ta walka dla Polaka. Okolie rzucił się jak szalony i dwukrotnie posłał Polaka na deski. Czyżby Jeżewski wyszedł zestresowany na walkę?

II runda

Jeżewski vs Okolie: KONIEC WALKI! PO TRZECIM LICZENIU SĘDZIA PRZERWAŁ WALKĘ!

To były straszne obrazki. Okolie rozbijał Polaka jak worek treningowy. Trzykrotne liczenie... tego dawno nie było. Brytyjczyk był zdecydowanie lepszy.

Cóż... czekamy na danie główne wieczoru, a więc starcie Joshua - Pulew.

A na trybunach rozbrzmiewa Sweet Caroline. Jak to dobrze słyszeć kibiców na trybunach! Miód na nasze uszy!

Kubrat Pulew już zmierza do ringu. Oczywiście nieprzychylnie przywitany przez brytyjską publiczność.

Trzeba przyznać, że show przy wejściu Joshuy zostało zrobione świetnie. Brakowało nam tego!

Joshua vs Pulew: ZAAAACZYNAMYYYYYY!

I runda

Joshua vs Pulew: Z bardzo dużym respektem do siebie rozpoczęli obaj zawodnicy. Bardzo mało ciosów w pierwszych minutach. Na razie przede wszystkim proste na korpus z obu stron. Doskonale wyczuwalne napięcie i waga tego starcia. Dopiero pod koniec starcia Joshua odważył się na nieco więcej, ale wciąż było to bardzo nieśmiałe atakowanie.

II runda

Joshua vs Pulew: Ruszył do przodu Brytyjczyk! W połowie rundy zaserwował rywalowi bardzo mocną kombinację, ale wiele ciosów spadło na rękawicę Pulewa. A ten po obronie jedynie się uśmiechnął do przeciwnika. Widać jednak, że pomału zaczyna się tu dziać! Bułgar nieco bardziej wycofany.

III runda

Joshua vs Pulew: PULEW DWA RAZY NA DESKACH!

III runda

Joshua vs Pulew: CO TO BYŁA ZA RUNDA JOSHUY! Wszystko zaczęło się od prawego prostego, który doszedł do szczęki Pulewa. Po tym ciosie Bułgar zaczął się chwiać, a Brytyjczyk ruszył jak wściekły. Po podbródkowym odwrócił się plecami do mistrza i był liczony. Chwilę później leżał po okropnym sierpowym!

IV runda

Joshua vs Pulew: Uspokoiło się nieco tempo pojedynku, ale emocje w ringu aż buzują. Przed gongiem pięściarze aż się do siebie rwali. Jednak w czasie starcia nie było tak szalonych wymian jak kilka minut temu. Bułgar próbował zaatakować, ale obrońca tytułów świetnie unikał jego ciosów.

V runda

Joshua vs Pulew: Kolejny początek rundy, gdzie Joshua nie rzucił się na rywala, a Pulew nie miał pomysłu jak dotrzeć do głowy Brytyjczyka. Mistrz dopiero na minutę przed końcem dwukrotnie trafił przeciwnika. Najpierw prawym, a następnie lewym. Bułgar musiał klinczować, żeby nie dostać kolejnego uderzenia.

VI runda

Joshua vs Pulew: Joshua pokazuje to, co pokazał w wielu swoich poprzednich walkach. Spokojnie czeka na możliwość wyprowadzenia mocnych ciosów, systematycznie rozbija obronę rywala prostym lewym. Głowa, korpus, szczęka - proste lądują wszędzie. A to powoduje, że Pulew kompletnie traci rezon i nie ma możliwości dobrego ataku.

VII runda

Joshua vs Pulew: Za każdym razem kiedy tylko Pulew stara się skrócić dystans, Joshua oddaje jednym, dwoma ciosami, a następnie doprowadza do klinczu. W takich momentach Bułgar jest bezradny. W połowie rundy Brytyjczyk zaatakował aż trzema podbródkowymi z rzędu. Nie trafiał jednak zbyt dobrze, bo rękawica ześlizgiwała się po brodzie Pulewa.

VIII runda

Joshua vs Pulew: Podrażniony Pulew postanowił ruszyć do przodu. Próbował zaatakować prawym sierpowym, ale Joshua znów szybszy od przeciwnika, zdołał uciec przed sierpami. Jak na razie Brytyjczyk ma tę walkę pod pełną kontrolą.

IX runda

Joshua vs Pulew: PULEW ZNÓW LICZONY!

IX runda

Joshua vs Pulew: KONIEC WALKI! PULEW ZNOKAUTOWANY!

Joshua na takie zakończenie pracował od pierwszej rundy. I znów najważniejszą rolę odegrał podbródkowy, po którym Pulew mocno się zachwiał i po chwili runął na deski. Wstał, ale chwilę później dostał okropny sierpowy, po którym już się nie pozbierał! Joshua wciąż mistrzem świata!

To wszystko z naszej strony! Dziękujemy, że byliście z nami i zapraszamy na kolejne relacje na sport.se.pl! Niebawem pojawi się więcej materiałów dotyczącej gali w Londynie! Dobranoc!

Joshua - Pulew TV TRANSMISJA NA ŻYWO Na którym programie Joshua w TV

Trwa już gala w Londynie, walka wieczoru to pojedynek Anthony Joshua - Kubrat Pulew. Faworytem jest brytyjski mistrz świata, dla którego starcie z obowiązkowym pretendentem z Bułgarii ma być kolejnym dużym krokiem ku unifikacji pasów w wadze ciężkie. Brytyjskie media podkręcają już atmosferę przed walką AJ-a z Tysonem Furym, która byłaby wielkim hitem. - Nie myślę o tym za dużo - zapewnia Anthony Joshua. - Kubrat Pulew jest teraz moim jedynym celem. W tej chwili nie martwię się żadnymi komentarzami ze strony wagi ciężkiej. Nigdy nie byłem. Wiem, jak trudna jest ta gra. Powodzenia im wszystkim, ale dopóki z nimi nie walczę, nie mają znaczenia. Pulew jest doświadczonym bokserem. Wszedł do poważnej gry w wadze ciężkiej bardzo wcześnie, gdy ja dopiero zaczynałem boksować. Obserwowałem go i widziałem jego walki, dobrze sobie radził. Ale teraz skupiam się tylko na swojej karierze. Powodzenia dla niego, ale sobotnia noc to moja noc - dodał Joshua pytany o Pulewa, który w całej karierze przegrał tylko jedną walkę. W 2014 roku znokautował go Władymir Kliczko, a stawką tego starcia był tytuł mistrza świata. Teraz Bułgar dostał drugą szansę i zapowiada, że ją wykorzysta.

Sonda
Czy Anthony Joshua pokona Kubrata Pulewa?

Joshua - Pulew TV TRANSMISJA Walka dzisiaj na żywo w TV Joshua Gdzie oglądać walkę

Fani boksu doczekali się! Anthony Joshua po roku wraca do przerwy. Brytyjski mistrz świata w wadze ciężkiej na gali w londyńskiej Wembley Arena bronić będzie pasów WBA, WBO oraz IBF. Spróbuje mu je odebrać Bułgar Kubrat Pulew, który - tak jak Joshua - w całej karierze przegra tylko jedną walkę. Czy Joshua poradzi sobie z Pulewem? Bułgar Pulew to znany skandalista. W 2019 r. został nawet zawieszony na kilka miesięcy za to, że zaraz po wygranej walce w trakcie wywiadu na żywo rzucił się na reporterkę i... pocałował ją namiętnie w usta. Pełen skandali jest również jego burzliwy związek z bułgarską modelką, celebrytką i gwiazdą pop Andreą. Seksbomba publicznie oskarżała go o liczne zdrady, zrywając z bokserem za pośrednictwem mediów społecznościowych. Potem schodzili się i znów z hukiem zrywali, ku uciesze opisujących to wszystko bułgarskich mediów. Pulew wywołuje też skandale swoimi niepoprawnymi politycznie wypowiedziami. - Joshua? To dobry bokser i bardzo mocno bije. Inne atuty? Na pewno jest dużo ładniej opalony niż ja - wypalił Bułgar przed walką z ciemnoskórym Brytyjczykiem. Poniżej galeria muzy Pulewa, bułgarskiej celebrytki Andrei.

Joshua - Pulew TRANSMISJA TV NA ŻYWO Joshua Gdzie obejrzeć walkę 12.12.2020

Anthony Joshua ostatnią walkę stoczył rok temu. W rewanżowym starciu z Andym Ruizem Jr. wypunktował pewnie boksera z Meksyku, odbierając mu mistrzowskie pasy, które wcześniej po sensacyjnej klęsce stracił. Teraz Joshua powalczy z Kubratem Pulewem. Wcześniej mówiło się, że Joshua powalczy w końću z Tysonem Furym lub Deaonteyem Wilderem, ale nic z tych planów nie wyszło. W końcu musiał się zgodzić na walkę z Pulewem. Potężny Bułgar jest obowiązkowym pretendentem. Stoi przed kolejną szansą na tytuł mistrza świata w królewskiej wadze. Poprzednią zmarnował, gdy został brutalnie znokautowany przez Władymira Kliczkę. Gala w Londynie zapowiada się pasjonująco. W londyńskiej Wembley Arena hitowe pojedynki zobaczy 1000 kibiców. Oczywiście wszystko zgodnie z zasadami bezpieczeństwa. - Joshua? Uważnie obserwowałem jego walki. To dobry bokser i silny facet, ale jest słaby psychicznie - mówi Kubrat Pulew. - Ma duże umiejętności, ale mentalnie jest słaby, co pokazał w ringu, gdy przegrał z Andym Ruizem. To jest coś co jest wewnątrz człowieka, w twojej krwi. On tej siły wewnętrznej nie ma, jest kruchy psychicznie i zamierzam to wykorzystać - podkreśla Bułgar, który uważa, że brytyjskiego mistrza zgubi nadmierna pewność siebie. - On mnie nie docenia. Myśli już o walkach z Furym i Wilderem. Wydaje mu się, że łatwo mnie pokona. I to się na nim zemści - twierdzi Kubrat Pulew.

Joshua - Pulew GDZIE OGLĄDAĆ walkę? Joshua walka w TV Na jakim programie

Anthony Joshua w całej zawodowej karierze przegrał tylko jeden pojedynek. Znokautował go sensacyjnie wspomniany Andy Ruiz Jr., którego Brytyjczyk pobił w rewanżowym starciu rok temu. Jego bilans to 23 zwycięstwa (21 przez KO) w 24 walkach. 39-letni Pulew też przegrał zaledwie jedną z 29 walk, które stoczył. W 2014 znokautował go Władymir Kliczko. - Przed walką z Kliczką nie byłem sobą. Moi promotorzy gadali ciągle o pieniądzach i biletach. Zamiast skupić się na treningach i taktyce, myślałem o tych głupotach i to był błąd. Teraz jest inaczej. Odciąłem się od wszystkiego. Jestem lepszym bokserem niż wtedy. Joshua to dobry wojownik, ale ja jestem od niego lepszy - dodaje pewny siebie Kubrat Pulew. Zdecydowanym faworytem bukmacherów jest jednak Anthony Joshua, któremu doradza... Władymir Kliczko. Dla Ukraińca walka Joshua - Pulew to ciekawe starcie. Po porażce z Brytyjczykiem zaprzyjaźnił się z nim i często go wspiera.

Joshua - Pulew TV TRANSMISJA NA ŻYWO Anthony Joshua GDZIE OBEJRZEĆ walkę?

Gala w Londynie już w sobotę 12 grudnia 2020. Pojedynek wieczoru to starcie Anthony Joshua - Kubrat Pulew. W ringu zobaczymy też dwóch Polaków. Nikodem Jeżewski powalczy z Lawrencem Okolie (zastąpił Krzysztofa Głowackiego), a Mariusz Wach zmierzy się z Hughiem Furym. Początek gali o godzinie 19 polskiego czasu. Walka wieczoru Joshua - Pulew ok. godziny 23.30 polskiego czasu. Gdzie obejrzeć walkę Anthony Joshua - Kubrat Pulew i galę boksu w Londynie? Niestety żadna polska telewizja nie pokaże gali. Transmisja tv będzie dostępna online na platformie streamingowej DAZN, która właśnie rozpoczęła działalność w Polsce. Gala w Londynie i walka Joshua - Pulew będzie dostępna w systemie PPV (pay-per-view). Miesięczny abonament można wykupić na stronie www.dazn.com. Cena to 7,99 zł. JAK KUPIĆ DAZN? TUTAJ INFORMACJE JAK WYKUPIĆ DOSTĘP DO TRANSMISJI Z GALI

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze