Wypadek Andrzeja Wawrzyka. Bokser przed operacją GALERIA

2014-05-10 20:57

Bokser Andrzej Wawrzyk, który rano miał wypadek samochodowy, jest już w jednej z warszawskich klinik. Portal Gwizdek24 odwiedził boksera, który czuje się dobrze i czeka na operację. Zobacz ekskluzywne zdjęcia.



Polski bokser brał udział w karambolu pod Jędrzejowem. - Autobus, który nagle zaczął zmieniać pas, zepchnął mnie na drugą stronę jezdni. Zderzyłem się czołowo z innym samochodem. Potem dopiero obudziłem się gdy rozcinali mój samochód, ponieważ miałem zaklinowane nogi - relacjonuje bokser. Akcja wyciągania go z wraku trwała około godziny. Potem Wawrzyk trafił do kliniki w Jędrzejowie, a stamtąd został przywieziony do Warszawy. Ze wstępnych badań wynika, że ma złamaną lewą nogę w okolicach kostki. Początkowo wydawało się też, że bokser złamał nos, ale okazało się, że nie ma już w nim przegrody, więc do złamania dojść nie mogło. Wawrzyk ma też lekkie wstrząśnienie mózgu, jest jednak przytomny. Ok. 16 trafił do kliniki w Warszawie, potem udał się na rentgen. Dziś lub jutro przejdzie operację.

W karambolu zderzyło się kilka aut. Samochód Wawrzyka uderzył czołowo w jedno auto, następnie w drugie, a potem wjechały w niego dwa kolejne. Do zdarzenia doszło ok. 9.30. Bokser dziś rano jechał do rodzinnego Krakowa, po tygodniu treningów w Warszawie. Miał wyruszyć wczoraj wieczorem, ale opóźnił się jeden ze sparingów i dlatego jechał dziś.

31 maja Wawrzyk miał walczyć w Lublinie z Albertem Sosnowskim. Walkę odwołano. - Szukamy zastępczego rywala dla Alberta. Nie chcemy by był to ktoś z łapanki, a solidny pięściarz - mówi nam promotor Tomasz Babiloński.

Najnowsze