Tylko trzy walki w swojej zawodowej karierze stoczył Robert Burneika, znany szerszej publice jako "Hardkorowy Koksu". Litewski siłacz jest znany z produkowania zabawnych materiałów na swój kanał na YouTube, które doprowadziły go do klatki. Dwa pojedynki zostały przez niego wygrane.
Burneika pokonał na swojej drodze Marcina Najmana (poddanie po ciosach) i z Dawidem Ozdobą (dyskwalifikacja przez unikanie walki). Trzecią walkę stoczył w największej polskiej organizacji, w której na Stadionie Narodowym przegrał z Pawłem Mikołajuwem (raperem "Popkiem").
Decyzja o zakończeniu kariery była nieodwołalna, ale Burneika wraca do świata sportów walki. Nie wystąpi w klatce, ale podczas gali Free Fight Federation zaprezentuje się jako komentator. - Myślę, że poradzę sobie w roli komentatora... Będzie hardkorowo! Nie odczuwam żadnego stresu, jest "pompa" i będzie jeszcze większa na gali. Zamierzam komentować w stylu "Hardkorowego Koksa". Może zgłoszę się też do Łukasza "Jurasa" Jurkowskiego po jakieś rady? - mówił Burneika w rozmowie z PolsatSport.pl.
Organizacja Free Fight Federation to odpowiedź stacji Polsat na rozwijającą się organizację tzw. "freak-fightów" FAME MMA. Na pierwszej gali w Zielonej Górze, kibice zobaczą m.in. Krystiana Pudzianowskiego, brata Mariusza, gwiazdy KSW, Marcina Najmana i "Trybsona".