- Moim głównym celem pozostaje gra w NBA. Trudno mi określić, jak długa i kręta będzie droga do światowej elity. W jednym z wywiadów Marcin Gortat wspomniał o mnie jako o polskiej koszykarskiej nadziei. To dodatkowo mnie mobilizuje - mówił w rozmowie z Super Expressem Aleksander Balcerowski, który jest wielką nadzieją polskiej koszykówki. Wychowanek Górnika Wałbrzych 5 lat temu przeniósł się na Wyspy Kanaryjskie, by rozwijać swój talent. Debiut w lidze hiszpańskiej zaliczył jako 17-latek i ma wielkie nadzieje na to, że przyjdzie mu grać w najlepszych rozgrywkach na świecie.
W bieżącym sezonie Balcerowski po raz pierwszy wystąpił w meczu Euroligi. Znalazł uznanie w oczach trenera Pedro Martineza i gra coraz więcej. Niedługo 18-letni Polak może zrobić kolejny milowy krok w karierze. Z ustaleń portalu sportowefakty.wp.pl wynika, że czyni starania, by spełnić w młodym wieku swoje największe marzenie.
Dziennikarze nieoficjalnie dowiedzieli się, że Aleksander Balcerowski został zgłoszony do draftu. Spośród zawodników, którzy wezmą w nim udział, kluby wybiorą swoich nowych koszykarzy w połowie czerwca.