Tomasz Adamek ma dwie córki - 22-letnią Roksanę i 19-letnią Weronikę.
- Czas szybko leci i moje córki to już dorosłe panny. Roksana w lipcu przyszłego roku wyjdzie w Polsce za mąż. Jej narzeczony Arkadiusz to bardzo fajny chłopak, lubię go - mówi Adamek. - Jest urzędnikiem miejskim w New Jersey. Są bardzo zgodną i dobraną parą. Obydwoje są weganami. Czasami coś spróbuje z ich potraw, ale ja jeść tylko zieleniny bym nie mógł, jestem stworzeniem mięsożernym - dodaje ze śmiechem "Góral", którego starsza córka Roksana uczy się na studiach pielęgniarskich i pewnie wybierze kierunek dietetyka.
Młodsza córka byłego boksera też chyba pójdzie w ślady mamy i starszej siostry. 19-letnia Weronka również chce zostać pielęgniarką. Wcześniej marzyła jednak o innej karierze. Chciała zostać modelką.
- Pewnie tak jak mama będzie pracowała na sali operacyjnej. Weronika, tak jak ja, jest twarda i nie boi się widoku krwi. Jest wysoka i szczupła. Był czas, że chciała zostać modelką, ale wybiłem jej to szybko z głowy. W życiu trzeba mieć wykształcenie i zawód, to jest podstawa sukcesu. Obiecałem jej, że kiedy będziemy w Polsce, weźmie udział w sesji zdjęciowej, ale dla zabawy i przyjemności - zdradził Tomasz. Czy Weronika Adamek mogłaby zostać modelką? Zdecydowanie! Poniżej zdjęcia.
Zapytany, czy znów zobaczymy go w ringu, odpowiedział, że pewnie stoczy walkę pokazową, ale nie wie, jeszcze kiedy.
- Mogę to zrobić i za dziesięć lat, mam na to czas. Póki co zajmuje się domem i pilnuje swoich biznesów. Zrobiło się w końcu ciepło i niedługo zacznę biegać, bo kiedy tyle lat się uprawiało sport, nie da się kompletnie o nim zapomnieć - kończy były pięściarz.