Akcja przeprowadzona przez agentów CBA miała miejsce w miniony piątek. Roman Giertych, były polityk a obecnie znany i ceniony adwokat, został zatrzymany. Funkcjonariusze przeszukali dom i kancelarie prawne mecenasa. Podstawą takiego działania miały być podejrzenia, że Giertych miał działać na szkodę spółki. Z tej miało zostać wyprowadzone około 90 milionów złotych. Najgorsze jednak, że podczas przeszukania adwokat stracił przytomność. Musiał zostać przewieziony do szpitala, gdzie trafił pod opiekę lekarzy.
Roman Giertych zabrał głos. Pierwszy komentarz: "Kochani..."
Losem byłego wicepremiera zainteresowało się wiele osób. Wśród nich był Marcin Gortat, gwiazda polskiej koszykówki. Pochodzący z Łodzi zawodnik zdecydował się umieścić wpis na Twitterze. - Zdrowia Panie mecenasie - napisał były koszykarz grający w przeszłości w NBA. Te trzy słowa wywołały prawdziwą furię u niektórych z użytkowników Twittera.
Zatrzymanie Giertycha. PORAŻKA prokuratury! WAŻNI współpracownicy na wolności!
Gortat został bezpardonowo zaatakowany przez internautów. - Wstydziłbyś się pajacu - czytamy w jednym z komentarzy. - Wysoki jak brzoza, a głupi jak koza - brzmi kolejny "błyskotliwy" wpis. - Panie Marcinie, prośba aby nie wchodzić w wojnę mafijnych klanów - napisał kolejny użytkownik. Większość odpowiedzi na wpis Gortata było wulgarnych i obraźliwych