Cena takiego cacka wręcz zwala z nóg. „Nówka” w podstawowej wersji kosztuje co najmniej 655 870 zł złotych. Jeśli jednak potencjalny kupiec dorzuci kilka dodatków, kwota urośnie do nawet miliona.
Pod maską auta prowadzonego przez Gortata czai się prawdziwy potwór: benzynowy 4-litrowy silnik V8 bitrurbo, który wytwarza moc 460 KM i 620 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Co to oznacza? Pokrótce tyle, że auto dosłownie katapultuje się z miejsca! Od zera do setki przyspiesza w 4,1 s. Prędkość maksymalna tego cacka to aż 289 km/h.