Mavericks dokonali rzeczy niesamowitej. W ostatnich 5 minutach czwartej kwarty odrobili 15 pkt straty i ze stanu 84:99 doprowadzili do zwycięskiej dogrywki. Kluczowe akcje wykonywali oczywiście weterani z Dallas, niemiecki superstrzelec Dirk Nowitzki (zdobył aż 40 pkt) i rozgrywający Jason Kidd.
Kevin Durant, lider Oklahomy i dwukrotny król strzelców NBA, spudłował w końcówce ważne rzuty i jego drużyna znalazła się w arcytrudnej sytuacji przed dzisiejszym piątym meczem w Dallas.