Raptors pewnie wygrali na własnym parkiecie 106:89. Dla Wizards to druga porażka z rzędu i czwarta w pięciu ostatnich meczach. Drużyna z Kanady wygrała już dziewiąty kolejny mecz i wyrównała swoja najdłuższą serię w historii (z 2002 roku).
Marcin Gortat w tym spotkaniu zdobył dziewięć punktów i miał osiem zbiórek. Polski center toczył ciężkie boje z litewskim środkowym Jonasem Valanciunasem. Na dwie minuty przed końcową syreną Gortat dostał przewinienie techniczne za dyskusje z sędzią. Polak twierdził, że nie faulował.