Międzynarodowa Federacja Koszykówki FIBA postanowiła dziś, że cztery pozostałe do obsadzenia miejsca trafią do Litwy, Rosji, Niemiec i Libanu. Nasi koszykarze podczas niedawnego Eurobasketu zajęli 9-10. miejsce, a tylko czołowa szóstka zapewniała sobie udział w MŚ 2010.
PZKosz starał się o dziką kartę od FIBA, ale nie miał większych szans. Zgłosiło się 14 federacji, a naszego kraju nie było już po pierwszej selekcji, po której na placu boju pozostało 8 krajów. Decydowała popularność dyscypliny w danym państwie, osiągnięcia sportowe i względy marketingowo-ekonomiczne. Europa mogła otrzymać trzy dzikie karty, a pozycja wybranych krajów jest dużo wyższa niż Polski.