Lewandowski w końcu sam jest kapitanem reprezentacji Polski i wie co to oznacza sukces na EURO. W 2016 roku dotarł z reprezentacją do ćwierćfinału, który to Biało-Czerwoni przegrali dopiero po karnych z Portugalią (późniejszymi zwycięzcami imprezy). „Lewy” odlicza dni do mundialu w Katarze, ale w piątkowe popołudnie skupi się na baskecie. Napastnik postanowił publicznie wesprzeć naszych koszykarzy.
— Cześć panowie. Przede wszystkim wielkie słowa uznania za to, co robicie na tych mistrzostwach. Wspieram was, oglądam. Wierzę, że dacie radę. Pokażecie to, co macie najlepszego, a przede wszystkim będziecie cieszyli się grą. Trzymam za was mocno kciuki, trzymajcie się, powodzenia i będę czekał na kolejny mecz — powiedział na nagraniu Lewandowski, które opublikowały media społecznościowe KoszKadra.
Na podobny gest zdecydował się Bartosz Kurek, najlepszy atakujący dopiero co zakończonych mistrzostw świata w siatkówce. Polacy po raz trzeci z rzędu zameldowali się w finale siatkarskiego mundialu. Ostatnie dwa wygrywali, tym razem lepsi okazali się Włosi. Kurek jako lider drużyny Nikoli Grbicia przemówił do koszykarzy tak: — W imieniu swoim i całej reprezentacji Polski siatkarzy mam do przekazania dwie informacje. Po pierwsze jesteśmy z was mega dumni. To, co zrobiliście w ćwierćfinale, było niesamowite. Przeszliście już do historii. Cała Polska wam kibicuje i trzyma kciuki. A druga informacja jest taka, że skoro już tam jesteście to dawać to złoto, co? Powodzenia i do zobaczenia.
Cezary Trybański specjalnie dla "Super Expressu": Ponitka w NBA? To jest możliwe!
Spotkanie z Francją na hali w Berlinie rozpocznie się o godz. 17.15. To Trójkolorowi są zdecydowanym faworytem starcia, ale Polacy z pozycji „underdoga” grali również w środowy wieczór w ćwierćfinale ze Słowenią. Wtedy poradzili sobie z wciąż aktualnymi mistrzami Europy, wygrywając 90:87.
Luka Doncić o pewnym zastrzyku i wstydzie po meczu z Polską. "Zawiodłem cały kraj"