Piotr Lisek i Paweł Wojciechowski już przed konkursem byli uważani za kandydatów do medalu. Lisek prowadził na światowych listach z najlepszym w tym roku wynikiem, 5,93 metra. Jednocześnie na starcie nie pojawili się najgroźniejsi rywale, Renaud Lavillenie i Armand Duplantis. Polacy sprostali oczekiwaniom i to z nawiązką, choć Wojciechowski był o krok od odpadnięcia z konkursu. Dopiero za trzecim razem pokonał wysokość 5,65 metra.
Jacobsson od razu podszedł do wysokości 5,85 ale strącił. Chwilę po nim próby na tej wysokości nie zaliczył także Wojciechowski. Szwed Melker Svard Jacobsson musiał zaatakować 5,85, ale sobie nie poradził i było już oczywiste, że walka o złoto rozegra się między Polakami. Lisek pokonał 5,85, natomiast Wojciechowski po pierwszej nieudanej próbie na tej wysokości postawił wszystko na jedną kartę i w kolejnej próbie zaliczył 5,90, co dało mu złoty medal.
Końcowa klasyfikacja rywalizacji tyczkarzy:
1. Paweł Wojciechowski (Polska)
2. Piotr Lisek (Polska)
3. Melker Start Jacobsson (Szwecja)
4. Emmanouil Karalis (Grecja)
4. Claudio Michel Stecchi (Włochy)
6. Sondre Guttormsen (Norwegia)
7. Bo Kanda Lita Baehre (Niemcy)
8. Gieorgij Gorochow (reprezentacja lekkoatletów neutralnych)