Reprezentacja Polski zajmuje trzecie miejsce po trzecim dniu lekkoatletycznych drużynowych mistrzostw Europy w Madrycie. W sobotę najlepiej z biało-czerwonych spisała się Anita Włodarczyk, która wynikiem 73,34 wygrała konkurs rzutu młotem.
Włodarczyk jest pierwszą reprezentantką Polski, która była najlepsza w swojej konkurencji podczas czempionatu w Madrycie. Za nią uplasowały się Silja Kosonen z Finlandii - 73,09 i Brytyjka Anna Purchase - 71,41.
Najszybsze na 100 m ppł były Szwajcarka Ditaji Kambundji i Holenderka Nadine Visser - obie 12,39. Pia Skrzyszowska wynikiem 12,60 zajęła trzecie miejsce. Sprzyjający wiatr miał prędkość 2,2 m/s, więc rekordy nie mogły być ustanawiane w tym biegu.
Niesamowity występ Anity Włodarczyk! Polska na trzeciej pozycji w Madrycie
Piotr Tarkowski wynikiem 8,03 zajął czwarte miejsce w skoku w dal. Wygrał Grek Miltiadis Tentoglou, który najlepszym w tym roku wynikiem na świecie (8,46) ustanowił rekord drużynowych ME. Drugi był Szwed Thobias Montler - 8,08, a trzeci Włoch Mattia Furlani - 8,07.
Anna Wielgosz uzyskała piąty czas biegu na 800 m - 2.00,10. Była rozczarowana, gdyż we wtorek w Ostrawie poprawiła rekord życiowy na 1.58,69 i wypełniła minimum na mistrzostwa świata. Polka w Madrycie opadła z sił na drugim okrążeniu. Wygrała Francuzka Anais Bourgion, która ustanowiła rekord drużynowych ME - 1.58,60. Za nią uplasowała się Szwajcarka Audrey Werro - 1.58,78.
Jakub Szymański czasem 13,41 był piąty w biegu na 110 m przez płotki. Najszybszy był Szwajcar Jason Joseph - 13,24. Polaka wyprzedzili jeszcze Włoch Lorenzo Simonelli (13,27), Brytyjczyk Tade Ojora (13,36) i Hiszpan Enrique Llopis (13,40).
Czech Jan Stefela najlepszym w tym roku wynikiem na świecie 2,33 wygrał konkurs skoku wzwyż. Mateusz Kołodziejski zaliczył wysokość 2,21 i został sklasyfikowany na ósmej pozycji.
W biegu na 400 m ppł Paweł Miezianko uzyskał najlepszy czas w karierze - 51,17 i zajął 13. miejsce. Najlepszy w tej konkurencji był Czech Vit Mueller - 48,46. Anna Gryc wynikiem 56,27 uplasowała się na dziewiątej pozycji. Zwyciężyła Portugalka Fatoumata Binta Diallo - 54,77. Adrianna Laskowska wynikiem 13,76 zajęła piąte miejsce w trójskoku. Oskar Stachnik był siódmy w konkursie rzutu dyskiem - 61,88. Magdalena Stefanowicz, Kryscina Cimanouska, Magdalena Niemczyk i Ewa Swoboda były piąte w sztafecie 4 x 100 m. Polki uzyskały czas 42,84. Triumfowały Holenderki, które ustanowiły rekord imprezy i rekord kraju - 42,02 przed Hiszpankami - 42,11 i Niemkami - 42,52. Patryk Krupa, Adrian Brzeziński, Łukasz Żak i Dominik Kopeć czasem 39,29 zajęli 12. miejsce w sztafecie 4 x 100 m. Wygrali Holendrzy, którzy uzyskali najlepszy w tym roku wynik na świecie i ustanowili rekord mistrzostw - 37,87.
Po 25 konkurencjach DME prowadzą Włochy - 271 pkt, przed Holandią - 237,5 i Polską - 236,5. Biało-czerwoni mają 1,5 pkt przewagi nad czwartymi Niemcami. W niedzielę zostanie rozegranych jeszcze 12 konkurencji. Podczas drużynowych ME zawodnicy za zwycięstwo w swojej konkurencji otrzymują 16 pkt, za drugie miejsce - 15, za trzecie - 14, itd. Punkty są dzielone w przypadku zajęcia miejsca ex aequo.
Zawody wygra reprezentacja, która wywalczy najwięcej punktów w 18 konkurencjach męskich, 18 kobiecych i sztafecie mieszanej 4x400 m, która w niedzielę wieczorem zakończy czempionat.
