Konrad Bukowiecki: Nic nie wziąłem! Możecie mnie sprawdzić na wykrywaczu kłamstw!

2016-09-10 14:21

To może być jeden z największych skandali dopingowych ostatnich lat w polskim sporcie. 19-letni Konrad Bukowiecki mógł przyjmować niedozwolone substancje! Pozytywny wynik dało bowiem badanie próbki A! Sam sportowiec opublikował oświadczenie w tej sprawie. Czuje się niewinny.

"W związku z informacjami, które pojawiły się dziś w mediach, stanowczo zaprzeczam, jakobym kiedykolwiek przyjmował jakiekolwiek substancje zabronione.

Wychowałem się w duchu sportowej rywalizacji i byłoby dla mnie hańbą i zaprzeczeniem wszystkiego w co wierzę, gdybym, jako sportowiec, wspomagał się w jakikolwiek niedozwolony sposób.
W ostatnich dwóch latach byłem kilkadziesiąt razy badany pod kątem stosowania substancji zakazanych, stale monitorowany przez światowy system ADAMS i te reguły są dla mnie dniem powszednim.

Oczywiście skorzystam z możliwości powtórnego zbadania kwestionowanej próbki. Zrobię wszystko, żeby całkowicie wyjaśnić całą sytuację i oczyścić swoje dobre imię. Powtarzam, nigdy nie przyjmowałem jakichkolwiek substancji zabronionych i jestem gotów udowadniać to w każdy możliwy sposób, choćby pod wykrywaczem kłamstw.

Zdaje sobie sprawę, że w świetle ostatnich doniesień dotyczących dopingu wśród sportowców moje tłumaczenia mogą brzmieć mało wiarygodnie, ale w sytuacji, w której jestem niewinny, to jedyne, co mogę dziś powiedzieć. Jestem przekonany, że w moim przypadku finał będzie inny.

KONRAD BUKOWIECKI"

Polak zmuszony będzie dochodzić swoich praw po zbadaniu również próbki B. Jeśli ona również da wynik pozytywny, naszemu sportowcowi grozi do dwóch lat bezwzględnej dyskwalifikacji.

Najnowsze