Od samego początku było wiadomo, że będzie to mecz pełen emocji i nerwów. Taka stawka nie zdarza się codziennie. Ale Polacy na początku spotkania zadbali o to, aby nieco spokojniej patrzeć na wydarzenia boiskowe. Z dużym animuszem zaczęli ten mecz biało-czerwoni. Dało to efekt w postaci dwóch bramek. Najpierw po asyście Łukasza Piszczka bramkę już w 5. minucie zdobył Krzysztof Mączyński, a następnie 10 minut później, po znakomitej akcji Piotra Zielińskiego sytuację sam na sam wykorzystał Kamil Grosicki.
Nic nie wskazywało na to, że może stać nam się krzywda. Druga połowa to przede wszystkim gra w środku pola i mało sytuacji podbramkowych. Wszystko zmieniło się w 78. minucie, kiedy to pięknym strzałem z przewrotki kontaktową bramkę zdobył Mugosa. Wtedy zaczęły się nerwy. Najgorsze stało się chwilę później, kiedy strzałem z 16 metrów Wojciecha Szczęsnego zaskoczył Tomasević. Na 7. minut przed końcem było 2:2 i byliśmy o włos od porażki. To nie był koniec strzelaniny. W końcówce Polacy odzyskali kontrolę. Najpierw Robert Lewandowski wykorzystał błąd Mijuskovicia, który za krótko zagrał do bramkarza. Wynik ustalił golem samobójczym Stojković.
Kibice zgromadzeni na PGE Narodowym na pewno wybaczą tą huśtawkę nastrojów naszej reprezentacji, bo ostatecznie zdobywamy bilety na mistrzostwa świata w Rosji. Wygrywamy swoją grupę z trzypunktową przewagą nad Danią.
Polska - Czarnogóra 4:2 (2:0)
Bramki: Krzysztof Mączyński 5, Kamil Grosicki 16, Robert Lewandowski 85, Stojković 87 (sam.)- Mugosa 78, Tomasević 83
Żółte kartki: Beciraj, Vukcević, Ivanić
Polska: Szczęsny - Piszczek (46. Rybus), Glik, Pazdan, Bereszyński - Mączyński (92. Wolski), Krychowiak - Błaszczykowski, Zieliński, Grosicki (90. Makuszewski)- Lewandowski
Czarnogóra: Petković - Stokjović, Klimenta, Mijusković, Tomasević - Scekić, Vukcević - Janković, Ivanić (67. Haksabanović), Jovović (77. Mugosa) - Beciraj
PŚ Zakopane - konkurs drużynowy
To nie był dobry dzień dla Polaków, choć Dawid Kubacki udowodnił, że znajduje się w naprawdę wysokiej formie. Tymczasem dziękujemy już za uwagę!
Konkurs drużynowy w Zakopanem zakończony.
1. Niemcy
2. Norwegia
3. Słowenia
4. Japonia
5. Polska
6. Austria
7. Czechy
8. Szwajcaria
9. Rosja
Aż 142 metry Karla Geigera!
Norwegia póki co na czele. Polska na czwartym miejscu, straciliśmy szanse na podium.
Słoweńcy zapewnili sobie miejsce na podium.
Ryoyu Kobayashi skoczył dobrze i Japonia wyprzedza Polskę o trzy punkty.
Polska na pierwszym miejscu. Teraz już tylko czekamy...
FANTASTYCZNY SKOK DAWIDA KUBACKIEGO! ALEŻ POLECIAŁ! 139.5 METRA!
Reprezentanci Czech i Szwajcarii oddali swoje skoki. A teraz Dawid Kubacki!
Co tu dużo mówić - w ostatniej grupie potrzeba cudu pod kątem podium. Ale do czwartej Austrii tracimy 7 punktów, to jest jeszcze do zrobienia.
Po siedmiu grupach prowadzą Niemcy przed Norwegią i Słowenią. Polska szósta ze stratą 19,6 pkt. do podium #Zakopane #skijumpingfamily
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) January 25, 2020
135.5 metra Kamila Stocha! Czy to pozwoli jeszcze nieco powalczyć w ostatniej grupie?
Kamil Stoch startuje! Leć, Kamil!
Japonia traci do Słowenii 16.1 pkt przed ostatnią grupą.
Po drugiej grupie szóste miejsce Polski. Prawie 40 punktów straty do zamykającjej podium Słowenii, niemal 25 do piątej Japonii. Ciężka sytuacja...
Tylko 118 metrów Jakuba Wolnego. Wywalczenie podium dla Polski przez Kamila Stocha i Dawida Kubackiego to chyba mission impossible.
Jakub Wolny!
Keiichi Sato ze 130,5-metrowym skokiem. Już 14 punktów straty Japonii do Słowenii.
Damy radę to odrobić?
Po pięciu grupach prowadzą Niemcy przed Norwegią i Japonią ex aequo ze Słowenią. Polska szósta ze stratą 2,1 pkt. do podium #Zakopane #skijumpingfamily
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) January 25, 2020
136.5 metra Piotra Żyły! 2.1 pkt straty do Japonii i Słowenii.
Piotr Żyła na starcie!
Dwie belki w dół.
Znakomite skoki Słoweńców i Japończyków, bardzo dalekie. Yukiya Sato skoczył aż 147 metrów i pobił rekord Wielkiej Krokwi! Za chwilę platforma startowa będzie zapewne obniżona.
Seria finałowa rozpoczęta 128-metrowym skokiem Viktora Polaska.
Za kilka chwil początek drugiej serii!
Indywidualna czołowa dziesiątka pierwszej serii drużynówki w Zakopanem #skijumpingfamily #skokiTVP @skijumpingpl #Zakopane pic.twitter.com/wJ4wpYsGOA
— Adam Bucholz (@Bucholz_Adam) January 25, 2020
Polacy na piątym miejscu po pierwszej serii konkursu drużynowego w Zakopanem. Finał o 17:15! #Zakopane #skijumpingfamily
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) January 25, 2020
Pełne wyniki: https://t.co/9CODZ4fM0k pic.twitter.com/luVV3pzNgl
1. Niemcy
— Patryk Rybka (@RybkaPatryk) January 25, 2020
2. Norwegia
3. Słowenia
4. Austria
5. Polska
Top5 po pierwszej serii konkursu w #Zakopane nie jest super ale nie ma też dramatu szansa na podium cały czas jest. #skijumpingfamily #skokitvp
Po pierwszej serii Polska zajmuje 5. miejsce. Do Słowenii tracimy 1.7 pkt, do Austrii tylko 0.3 pkt. Będą emocje w drugiej serii!
Stefan Kraft nie skoczył zbyt dobrze. Tylko 126 metrów Austriaka.
135 metrów Dawida Kubackiego! To o 4 więcej od Ryōyū Kobayashiego i wyprzedzamy Japonię! Tracimy natomiast 2 punkty do Słowenii.
133 metry Karla Geigera. Teraz Dawid Kubacki!
Roman Siergiejewicz Trofimow zdyskwalifikowany, zatem to na pewno Rosja pożegna się z konkursem po pierwszej serii.
Czy kosmiczna forma Dawida Kubackiego wystarczy, by wskoczyć na podium? Oj, będzie ciężko... #skijumpingfamily
— Krzysztof Sędzicki (@ksedzicki) January 25, 2020
Polska niezmiennie na szóstym miejscu. Do Austrii zamykającej podium trochę odrobiliśmy i tracimy niespełna 18 punktów. Teraz będziemy liczyli na mistrzowską formę Dawida Kubackiego!
Dobry skok Kamila Stocha! 134.5 metra. Odrabiamy nieco strat do Japonii, to już tylko 0.9 pkt.
139 metrów Stephana Leyhe!
A teraz Kamil Stoch!
Po trzech skokach klasyfikację zamykają Rosjanie. Wszystko wskazuje, że to oni nie awansują do drugiej serii.
Luzik, na drugą serie Stoch i 3 razy Kubacki i odrobimy. Tylko mu jakieś wąsy dokleić albo coś. #skijumpingfamily
— Łukasz (@Lukasz_J_) January 25, 2020
Po drugiej grupie Polska zajmuje szóste miejsce i traci ponad 20 punktów do zamykające podium Austrii.
134 metry Roberta Johanssona! To dobry konkurs Norwegów.
122.5 metra Jakuba Wolnego. Póki co czwarte miejsce Polski.
133 metry Markusa Eisenbichlera - póki co nikt nie skoczył dalej.
Teraz na belce startowej Jakub Wolny!
Japonia prowadzi nad Słowenią o 6.4 pkt.
Po pierwszych czterech skokach drugiej grupy na prowadzeniu są Słoweńcy. Za ich plecami są Czesi.
Po pierwszej kolejce Polska zajmuje szóstą lokatę. Na podium kolejno Norwegia, Słowenia i Austria, dalej jeszcze Japonia i Niemcy. Na tę chwilę z drugiej serii odpadają Rosjanie.
123 metry Piotra Żyły i czwarte miejsce Polski. Z pewnością na początku liczyliśmy na nieco więcej.
Constantin Schmid skoczył 123 metry. Niemcy na trzeciej lokacie.
Teraz Piotr Żyła!
Japończycy minimalnie za Słoweńcami.
Po pierwszych trzech skokach Czesi lepsi od Szwajcarów. Stawkę zamykają Rosjanie.
KONKURS W ZAKOPANEM ROZPOCZĘTY!
Skoki + ZAKOPANE = ???#skijumpingfamily #skijumping
— Bartosz Krzemiński (@Krzemins) January 25, 2020
Jako Polacy możemy być z tego dumni.
Tak prezentuje się dzisiaj zestaw reprezentacji:
Numer 1 - Rosja
Numer 2 - Czechy
Numer 3 - Szwajcaria
Numer 4 - Słowenia
Numer 5 - Japonia
Numer 6 - Niemcy
Numer 7 - Polska
Numer 8 - Norwegia
Numer 9 - Austria
Dziś mamy dziewięć reprezentacji. Po pierwszej serii odpadnie zatem tylko jedna.
W Zakopanem wszystko już gotowe! Trybuny wypełnione, zaraz zaczynamy!
Nie wiem czemu ale ja naprawę mam jakieś dobre przeczucia odnośnie dzisiaj. Oby moja intuicja nie zawiodła #Skijumpingfamily
— Dominika (@kozackikubacki) January 25, 2020
Za nami seria próbna. Wygrał ją Dawid Kubacki, siódmy był Kamil Stoch, dwudziesty trzeci Piotr Żyła, a trzydziesty drugi Jakub Wolny. Drużynowo Polska zajęła czwartą lokatę.
Smakowicie zapowiada nam się ta drużynówka. Mocni Austriacy, Norwegowie, Niemcy, Słoweńcy... Gdzie w tym wszystkim znajdzie się miejsce dla nas? Ostatni raz poza podium w Zakopanem drużynowo byliśmy w 2016 roku. #skijumpingfamily #Zakopane
— Bartłomiej Wnuk (@BartasWnuk) January 25, 2020
Na ten dzień polscy kibice skoków narciarskich czekają cały rok! Czas na wielki pojedynek w Zakopanem i konkurs drużynowy. Wierzymy, że nasi reprezentanci pokażą wysoką formę. Zapraszamy na relację na żywo z Wielkiej Krokwi!
Zapraszamy na relację na żywo z konkursu drużynowego podczas Pucharu Świata w Zakopanem. Konkurs rozpocznie się o godzinie 16:00.