W wieku 41 lat zmarł w niedzielę były czołowy piłkarz reprezentacji Panamy Luis "Matador" Tejada, który z 43 golami jest najlepszym strzelcem w jej historii. Uczestniczył w mistrzostwach świata 2018 w Rosji. Przyczyną zgonu był prawdopodobnie zawał serca. Informację o jego śmierci podała Panamska Federacja Piłki Nożnej (FEPAFUT).
Tak Krzysztof Piątek podchodził do występów w Turcji. To było kluczowe w odblokowaniu kadrowicza
Nie żyje legendarny piłkarz Panamy. Nie udało się go uratować!
Tejada wystąpił w niedzielę w meczu weteranów. W pewnym momencie źle się poczuł, a wkrótce potem stracił przytomność. Został zabrany do kliniki w Santa Librada, w pobliżu stolicy kraju - Panamy, gdzie stwierdzono zgon.
W reprezentacji swojego kraju rozegrał 108 meczów i strzelił 43 gole. Pod względem liczby bramek jest rekordzistą tamtejszej kadry narodowej. Miał duży udział w pierwszym w historii awansie Panamy do mistrzostw świata - w 2018 roku. Wkrótce potem zakończył karierę w reprezentacji, ale grał jeszcze w drużynach ligowych.
"Jest symbolem rozwoju i ewolucji piłki nożnej w naszym kraju. Składamy nasze szczere kondolencje. Nigdy nie zapomnimy o Tobie, Matadorze" – napisał FEPAFUT w mediach społecznościowych.