Według informacji RMF FM, rosyjskie władze naciskają na właścicieli linii lotniczych i hoteli, aby ci nie windowali cen na czas trwania mistrzostw świata. Takie apele jednak niewiele dają. Nawet zwykli obywatele zwęszyli letni interes i są gotowi odstąpić swoje prywatne mieszkania za astronomiczne sumy. Spadek cen przewidziany jest dopiero na dni tuż przed meczami, kiedy właściciele obiektów nie będą mieli zapełnionych pokoi.
Za noc w moskiewskim pokoju zapłacić można nawet siedem tysięcy złotych. W Wołgogradzie, gdzie Polska zagra z Japonią nie zostało już wiele wolnych miejsc. Wykupiono najlepsze oferty pod względem lokalizacji i komfortu. Tam za pokój można wyłożyć nawet 15 tysięcy złotych! W Kazaniu, gdzie Polaków czeka starcie z Kolumbią, ceny przedstawiają się podobnie do moskiewskich.
Co ciekawe, obłożenie hoteli w miastach, gdzie odbywać się będą mecze, sięga 90 procent. Ceny nie wszystkich więc odstraszają, choć niektórzy kibice spać zamierzają pod namiotami, na dworcach lub w pojazdach komunikacji.
Nie ma się co dziwić. Nawet ci, którzy nie potrzebują mieć pięciu gwiazdek, tylko szukają czegoś mniej luksusowego, mogą zdziwić się cenami. Najlepszym przykładem jest Sarańsk, gdzie rozegrane zostaną cztery spotkania mistrzostw, m. in. Kolumbia - Japonia. Tam za rudery, stare pomieszczenia, w których wieje "wczesną komuną" właściciele żądają absurdalnych kwot. Szczegóły w naszej galerii.
Przytoczone ceny zostały ustalone na podstawie portalu booking.com. Wybrano pokoje dwuosobowe i ceny za jeden nocleg w czerwcu.
Radzili, jak uwieść Rosjankę podczas MŚ 2018
Wyniki, statystyki i tabele na żywo -> Sprawdź tutaj na kogo stawiać
Aż 16 dyscyplin!