Radamel Falcao w konflikt z hiszpańskim prawem wszedł w latach, gdy występował w Atletico Madryt. Kolumbijski napastnik w 2012 i 2013 roku dokonywał oszustw podatkowych, co wybadała tamtejsza skarbówka. Łącznie sportowiec miał nie rozliczyć się z ponad 5,5 miliona euro, które zarobił z praw do wizerunku. To kolejny piłkarz, który został oskarżony o taki proceder. Już wcześniej wyroki w podobnych sprawach dostali między innymi Marcelo, Lionel Messi czy Luka Modrić.
Kara dla Falcao jest naprawdę dotkliwa. Obecnie zawodnik AS Monaco musi zapłacić aż 9 milionów euro za oszustwa podatkowe. Oprócz tego sąd skazał go na 16 miesięcy więzienia. Za kratki jednak nie trafi. W Hiszpanii istnieje bowiem przepis, mówiący o tym, że wyroki poniżej dwóch lat są orzekane w zawieszeniu.
Radamel Falcao w Monaco gra u boku Kamila Glika. Już w czerwcu na MŚ 2018 ta dwójka stanie naprzeciwko siebie. Kolumbijczyk to największa gwiazda swojej kadry i postrach bramkarzy rywali z grupy H. Glik postara się zrobić wszystko, by zatrzymać snajpera.
Wyniki na żywo - sprawdź na kogo warto postawić
Tabele i statystyki z 16 dyscyplin