To był najlepszy rok polskiego sportu. Podsumowanie 2014

Nikt się nie spodziewał, że na igrzyskach w Soczi zbliżymy się do dorobku z Vancouver (6 krążków.). Tymczasem z Rosji znowu wróciliśmy z 6 medalami, ale tym razem z aż 4 złotymi.

I nie wiadomo, co było bardziej niewiarygodne: sensacyjne żniwo olimpijskie czy wrześniowe mistrzostwo świata siatkarzy, wywalczone w pięknym stylu pod opieką debiutującego w roli trenera Stephane'a Antigi.

Najpiękniejsze bliźniaczki polskiego sportu [ZDJĘCIA]

Na kapitalny rok polskiego sportu składały się także liczne sukcesy lekkoatletyczne, kolarskie, pływackie, a nawet te często do tej pory wykpiwanej piłkarskiej reprezentacji, która pod wodzą nowego selekcjonera Adama Nawałki zaczęła robić wyraźne postępy.

Takich samych przeżyć życzymy sobie, kibicom i sportowcom także w nowym, 2015 roku.

Kamil zarobił 2 złote

Był w formie, stawiano go w gronie faworytów, ale że tak zdominuje rywalizację na olimpijskich skoczniach Krasnej Polany, nikt chyba nie przewidział. Kamil Stoch zaprezentował nienaganną technikę i sylwetkę jak z podręczników fizyki lotu. Przefruwał rywali na normalnej i dużej skoczni z taką lekkością, z jaką do tej pory wygrywało igrzyska niewielu skoczków w historii. Jego nazwisko zostało wpisane do annałów, upamiętniając go jako jednego z ledwie trzech podwójnych mistrzów w indywidualnych konkursach na jednych igrzyskach olimpijskich.

Złota kość Justyny

Biegaczka narciarska poszła w ślady... boksera. Zupełnie jak Marian Kasprzyk 50 lat przed nią, Justyna Kowalczyk w najważniejszym olimpijskim występie startowała z pękniętą kością śródstopia, nie przeszkodziło jej to jednak w rozbiciu konkurencji w puch na 10 km klasykiem podczas igrzysk w Soczi. Jak się okazało kilka miesięcy później, Kowalczyk przez wiele miesięcy walczyła nie tylko z rywalkami, ale i z depresją wywołaną problemami osobistymi.

Trzy tysięczne strażaka

Do tej pory znany raczej wąskiemu gronu fanów łyżwiarstwa szybkiego i... kolegom z jednostki straży pożarnej w Łowiczu. W ciągu niespełna dwóch minut, a dokładnie minuty, 45 sekund i 6 tysięcznych, Zbigniew Bródka (30 l.) stał się bohaterem. Drugiego na mecie biegu na 1500 m na IO w Soczi Holendra Verweija wyprzedził o 3 tysięczne sekundy, błysk łyżwy, 4 centymetry. Do sukcesów Bródki dostroiły się koleżanki z drużyny, zajmując 2. miejsce, a razem z partnerami z zespołu Zbyszek stanął na najniższym stopniu olimpijskiego podium.

Sportowy Alfabet Gwizdka 2014. Justyna Kowalczyk... na kaca

Siatkarska ekstaza z Szamponem

13 meczów, 12 zwycięstw, w tym najważniejsze w wielkim finale w siatkarskiej mekce, katowickim Spodku. 3:1 z hegemonem z Brazylii i to Polacy odebrali złote medale mistrzostw świata. Nowy, niedoświadczony trener Stephane Antiga, brak wyrzuconej ze składu największej gwiazdy - Bartosza Kurka, znak zapytania przy osobie wracającego do kadry bombardiera Mariusza Wlazłego - przed startem wątpliwości było aż nadto. A jednak wszystko to złożyło się w perfekcyjną całość: Antiga scalił drużynę, Kurek nie był niezbędny, a "Szampon" zmywał jednego rywala za drugim i został MVP.

Tęczowy Kwiatek do roweru

To był fenomenalny rok polskiego kolarstwa. Dobijający się od kilku lat do zawodowej czołówki biało-czerwoni pokazali, jak się robi gigantyczny postęp i ogrywa rutyniarzy. Klasą dla siebie był Michał Kwiatkowski, który podczas mistrzostw świata w hiszpańskiej Ponferradzie zdobył tęczową koszulką mistrza świata. Poza "Kwiatkiem" błyszczeli jego polscy koledzy z peletonu - Rafał Majka wygrał dwa etapy Tour de France i został najlepszym "góralem" słynnej imprezy, a potem triumfował w Tour de Pologne. Na Vuelta a Espana widoczny był Przemysław Niemiec.

Anita rządzi światem

79,58 m - to liczba, która figuruje obok nazwiska polskiej młociarki Anity Włodarczyk i jest obowiązującym od sierpnia 2014 r. rekordem świata. Polska mistrzyni Europy, wicemistrzyni olimpijska i wicemistrzyni świata od lat razem z Niemką Heidler dzieli i rządzi w światowym młocie. I czeka na dwa wyczyny - pokonanie bariery 80 m i wywalczenie olimpijskiego złota. Anita zwieńczyła rewelacyjnym wynikiem udany rok polskich lekkoatletów, którzy przywieźli 12 medali z mistrzostw Europy w Zurychu - 2 złote oraz po 5 srebrnych i brązowych.

Narodowy łomot mistrzów

Wyrastający na wielką gwiazdę europejskiego futbolu Arkadiusz Milik i odkryty na nowo przez selekcjonera Adama Nawałkę weteran Sebastian Mila wprawili 50-tysięczny Stadion Narodowy w Warszawie w euforię. Zdobyli gole na wagę historycznego triumfu 2:0 nad mistrzami świata Niemcami w kwalifikacjach ME. Polacy po raz pierwszy w historii cieszyli się z pokonania zachodnich sąsiadów, ale to nie wszystko, bo po 4 świetnych meczach kwalifikacyjnych Euro 2016 pewnie prowadzą w grupie.

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail