Dla świata piłki nożnej strata tak zasłużonej postaci, jak Ludwik Biegasik, to zawsze wielki cios. Pomimo tego, że urodził się on w Kępnie, jego kariera związana jest przede wszystkim ze Śląskiej - i jako zawodnika i jako trenera. Podczas swojej przygody na boisku reprezentował barwy m.in. Zrywu Katowice, Śląska Wrocław, Iskry Siemianowice, a także Ruchu Chorzów. To właśnie na ławce trenerskiej tego klubu, a dokładniej żeńskiej kadry postanowił spędzić większość swojej kariery selekcjonera, która rozpoczęła się w 1960 roku. Od razu drużyna Biegasika rozsiadła się na pierwszym miejscu podium, zdobywając Puchar Polski oraz trzy mistrzostwa kraju. Jego pierwsza przygoda z "Niebieskimi" zakończyła się w 1972 roku, jednak po krótkich epizodach w drużynach AZS AWF Katowice oraz Pogoni Zabrze, zdecydował się wrócić do Chorzowa w 1976 roku, gdzie znów zdobył 3 mistrzostwa Polski.
Wybrali sobie drużynę, która zagra na mistrzostwach świata. OGROMNY SKANDAL wisi w powietrzu!
Ostatecznie swoją karierą w Ruchu zakończył w 1984 roku, gdzie postanowił przenieść się do rudziej Zgody Bielszowice. W przeszłości Biegasik był również wiceprezesem Okręgowego Związku Piłki Ręcznej w Katowicach. Legenda szczypiorniaka zmarła 1 listopada 2020 roku, o czym poinformował Związek Piłki Ręcznej w Polsce. Ludwik Biegasik miał 87 lat.
