Molina we Francji znany jest ze swojego jakościowego dziennikarstwa, specjalizuje się w dziennikarstwie śledczym. 30-latek w poniedziałkowy wieczór zorganizował na Twitterze transmisję, którą śledziło blisko 20 tysięcy osób. Podczas niej ujawnił wiele szokujących informacji m.in. na temat Benjamina Mendy’ego, Karima Benzemy i jego powrotu do reprezentacji czy powiązań Al-Kaidy z piłką nożną. Molina opowiedział także o kilku innych wstrząsających przypadkach, po usłyszeniu których włos jeży się na głowie.
- Benjamin robił szalone rzeczy. Jest chory, nie mogę powiedzieć dokładnie, co robił, ale na początku sam nie mogłem w to uwierzyć. Manchester City będzie teraz dokładniej sprawdzał francuskich graczy – powiedział o Mendym. Nieco więcej słów poświęcił natomiast innemu francuskiemu piłkarzowi, którego jednak nie chciał wymienić z nazwiska. - Duży klub, w którym gra, chronił go, żeby za rok sprzedać. Ale ja mogę wam opowiedzieć o tym zdarzeniu. Ten piłkarz pokazywał dziewczynie swoje narządy płciowe. Przewrócił ją i kopał w głowę, kiedy leżała. Był wtedy pijany, ogólnie ma duży problem z alkoholem. Jego znajomi o tymi wiedzą, ale pozwalają mu pić, bo korzystają z jego pieniędzy. Część rodziny już z nim nie rozmawia – zaszokował.
Cristiano Ronaldo ruszył ratować stewarda. Niesamowite sceny przed meczem Ligi Mistrzów
Oberwało się także szkoleniowcowi SM Caen Stephaenowi Moulin. Wg Moliny szkoleniowiec żywił ogromną niechęć do zawodników wyznania muzułmańskiego – zabraniał im obchodzenia Ramadanu, a ich wiara miała wpływ na ustalanie składu. Sam Moulin zdążył już w ostrych słowach odnieść się do tych spekulacji. - Nigdy nie miałem problemu z muzułmanami, a pracuje już od 23 lat. Przypomnę tylko, że moimi dwoma ostatnimi kapitanami w Angers byli Cheick Ndoye i Ismaël Traoré. To absurdalne oskarżenia, tym bardziej, że w ogóle nie znam tego pana i nigdy się nie spotkaliśmy. Co do ramadanu, w dniu meczowym prosiliśmy piłkarzy, by wstrzymali się od jego przestrzegania, i tak też stanie się w Caen. Dzieje się to we wszystkich klubach, przy dużych obciążeniach niejedzenie i niepicie są dla piłkarzy bardzo niebezpieczne. Jeszcze nikt nam nie odmówił – powiedział.
Podczas swojej transmisji Romain Molina odniósł się także do powiązań Al-Kaidy z piłką nożną. Wg niego m.in. w Jemenie członkowie tego ugrupowania terrorystycznego ustawiają mecze piłki nożnej, a w ich trakcie werbują w swoje szeregi nowych członków.
Poruszony został także temat powrotu do reprezentacji Francji Karimy Benzemy. Informacje przekazane przez Molinę mówią o tym, że decyzja ta została podjęta przez prezydenta kraju Emmanuela Macrona i była ona „odgórna i niepodważalna. To o tyle ciekawe, że dyskredytowałaby ona rolę zarówno selekcjonera Didiera Deschampsa, jak i całej francuskiej federacji.