- Praca dziennikarska bardzo mi się podoba - mówi nam Bella (nosi nazwisko po mężu, ale "bella" z włoskiego oznacza też "piękna").
- Relacjonowałam igrzyska w Soczi dla TVP, komentuję short track w Polsacie. Propozycja z GKS też przypadła mi do gustu. Odpowiadam za klubową telewizję, GieKSa TV, prowadzę również konferencje prasowe. Chcę pokazać, że znam się na tym, co robię, a nie że to jest na zasadzie "przyszła blondynka do klubu i nie wie, o co chodzi - wyjaśnia Bella, mająca na koncie nie tylko sesję dla męskiego magazynu, ale również udział w teledyskach, jak choćby ostatnio u Donatana.
- Lubię robić różne ciekawe rzeczy, cały czas pracuję nad warsztatem dziennikarskim. Kiedyś wydawało mi się, że praca reportera jest prosta. Przyjdzie, zada 2-3 pytania i koniec. Teraz wiem, że to nie takie łatwe - przyznaje Aida, która wierzy w powrót Katowic do elity.
Aida Bella i Marta Wójcik nago w Playboyu. Nasze łyżwiarki gotowe na Soczi 2014
- Chłopcy są bojowo nastawieni, do Niecieczy jadą po trzy punkty. Prędzej czy później GKS powinien wrócić do Ekstraklasy, bo to uznana marka - kończy pozytywnie Bella.