Barcelona gorsza od Fiorentiny
Kibice Barcelony mają powody do niepokoju. Wprawdzie to tylko okres przygotowawczy i nie należy zbytnio przykładać wagi do wyników, lecz te nie napawają optymizmem przed zbliżającym się meczem o Superpuchar UEFA, gdzie przeciwnikiem będzie drużyna Grzegorza Krychowiaka, Sevilla.
Zobacz: Messi przyjechał do Gabonu ubrany, jakby przyszedł do zoo" [WIDEO]
W towarzyskim spotkaniu rozegranym na Stadio Artemio Franchi, Barcelona przegrała z Fiorentiną 1:2. Obydwie bramki dla "Violi" strzelił Federico Bernardeschi, a honorowe trafienie dla "Dumy Katalonii" zaliczył Luis Suarez. Mistrzowie Hiszpanii przystapili do tego meczu bez swoich dwóch największych gwiazd - Leo Messiego i Neymara, lecz mimo to przyjazd triumfatora ostatniej edycji Ligi Mistrzów był wielkim wydarzeniem dla kibiców, którzy wypełnili stadion aż po brzegi.
Szczęsny sprawdzi Barcelonę
Dla podpiecznych Luisa Enrique był to przedostatni sprawdzian. Katalończycy wygrali z Los Angeles Galaxy, przegrali z Manchesterem United, a także przegrali w rzutach karnych z Chelsea Londyn. W najbliższą środę zmierzą się z Romą na Camp Nou w meczu o Puchar Gampera. Będzie to wielki sprawdzian dla Wojciecha Szczęsnego, który w letnim okienku transferowym został wypożyczony do rzymskiego klubu z Arsenalu Londyn.