Leo Messi wraz z kolegami okazali się gorsi od reprezentacji Chile w rzutach karnych. W regulaminowym czasie gry utrzymywał się bezbramkowy remis, więc do wyłonienia triumfatora rozgrywek potrzebna była seria jedenastek. W tej lepsza okazała się "La Roja", a jednej z nich nie wykorzystał lider "Albicelestes", który po końcowym gwizdku zszokował wszystkich kibiców na świecie.
- Chciałem być mistrzem z Argentyną, byłem cztery razy w finale, zrobiłem wszystko co w mojej mocy, ale nie udało się. W szatni pomyślałem, że reprezentacja się dla mnie skończyła. Nie bycie mistrzem z kadrą bardzo mnie boli. Tak będzie lepiej dla mnie i w ogóle dla wszystkich. Nie mogę pogodzić się z tym, że znowu przegraliśmy w najważniejszym momencie - oznajmił Leo Messi w rozmowie z dziennikarzami. Media poinformowały, że taką samą decyzję podjęli Javier Mascherano oraz Sergio Aguerro, lecz ciężko sobie wyobrazić kadrę narodową szczególnie bez lidera Barcelony. Tym bardziej, że niedługo rozpocznie się batalia o mundial w Rosji.
Dla Argentyny była to trzecia finałowa porażka, ponieważ najpierw okazali się gorsi od Niemców w finale mistrzostw świata w Brazylii w 2014 roku (0:1), a w 2015 w Copa America w decydującej potyczce górą było Chile. Tak więc Messi w narodowych barwach wygrał tylko igrzyska olimpijskie w Pekinie (2008), a także MŚ do lat 20 w Holandii (2005). Trzeba liczyć na to, że wypowiedział te słowa w przypływie emocji i za kilka dni zmieni swoje zdanie.
Copa America 2016: Argentyna straciła mistrzostwo i Messiego!
Leo Messi po przegranym finale Copa America podjął decyzję o zakończeniu reprezentacyjnej kariery. Jeden z najlepszych piłkarzy świata przestrzelił w serii rzutów karnych, co miało wpływ na końcowy rezultat rywalizacji. Argentyna po raz drugi z rzędu uległa Chile w decydującym spotkaniu o mistrzostwo Ameryki Południowej.