2 maja na Stadionie Narodowym zostanie rozegrany finał Pucharu Polski. Podobnie jak przed rokiem o to trofeum zagrają odwieczni rywale, czyli Lech Poznań z Legią Warszawą. Wicemistrzowie Polski w dramatycznych okolicznościach wygrali z "Kolejorzem" 2:1 po golach Tomasza Jodłowca i Marka Saganowskiego sięgając po 17. w historii krajowy puchar. Wówczas na trybunach panowało fantastyczna atmosfera z genialnymi oprawami, a mecz zgromadził ponad 45 tysięcy kibiców na trybunach.
Zobacz: Puchar Polski: Bilety na finał Legia - Lech. Gdzie i za ile kupić?
W tym roku spodziewamy się podobnych emocji, a obydwaj finaliści dostaną po 10 tys. biletów do zakupu w sektorach za bramkami. Oprócz tego w czwartek popołudniu za pośrednictwem portalu kupbilet.pl ruszyła otwarta sprzedaż wejściówek na tzw. sektory neutralne w cenie 20 i 15 złotych. Zainteresowanie kupnem było tak ogromne, że serwery nie wytrzymały i po prostu padły. - Podpisaliśmy umowę z dystrybutorem biletów, tylko on zajmuje się ich sprzedażą, a na kłopoty techniczne nie mamy niestety żadnego wpływu - powiedział rzecznik Polskiego Związku Piłki Nożnej, Jakub Kwiatkowski w rozmowie z WP SportoweFakty.
Po godzinie 16:00 PZPN ma wystosować oficjalne oświadczenie w zwiazku z powstałym bałaganem. Wchodząc na stron kupbilet.pl na czerwono widnieje komunikat - aktualnie brak biletów. Czy faktycznie wszystkie wejściówki na sektory neutralne rozeszły się w mgnieniu oka?
Co jest do cholery?!? Próbuje kupić bilet na finał PP i nic nie działa!!
— B(L)1916 (@BL_1916) 7 kwietnia 2016
Poniżej prezentujemy oświadczenie PZPN w sprawie dystrybucji biletów na finał Pucharu Polski
Komunikat w sprawie dystrybucji i sprzedaży biletów na finał Pucharu Polski 2016: https://t.co/9m5uPiwoZP pic.twitter.com/v31uqfj6y6
— PZPN (@pzpn_pl) 7 kwietnia 2016