Kolarze Orica Greenberg pokonali trasę w czasie 24 minut i 42 sekund. Liderem został Kanadyjczyk Svein Tuft, który jako pierwszy przekroczył linię mety. W ten sposób sprawił sobie wspaniały prezent na 37. urodziny. Kolejne dwa miejsca zajęły Omega-Pharma Quickstep i BMC Racing Team.
Grupa Majki i Poljańskiego, czyli Tinkoff- Saxo, ukończyła etap na 4. miejscu. Miała 23 sekundy straty. Przemysław Niemiec i jego koledzy z Lampre-Merida skończyli na 17. pozycji, tracąc minutę i 20 sekund.
O ogromnym pechu mogą mówić kolarze Garmin Sharp. Podczas jazdy czterech z nich upadło. Najbardziej ucierpiał Dan Martin, który złamał obojczyk. To pierwszy zawodnik, który wycofał się z tegorocznego Giro d'Italia.