Na trasie przeżył prawdziwy horror. - Na oceanie atakowały ogromne, 10-metrowe fale - opisywał. - Uszkodzony automatyczny samoster dwukrotnie wykonał niekontrolowany zwrot przez rufę i ustawił mnie pod wiatr. Aby ratować sytuację, złapałem za ster i wtedy urwała się lina łącząca koło sterowe z mechanizmem steru. Sam nie wiem, jak udało mi się z tego wyjść. Zjazdy z fali były bardzo szybkie i niebezpieczne. Na jednej z nich zaliczyłem "wbitkę" dziobem w wodę aż po sam maszt. Myślałem, że się łódka przewróci.
Zbigniew Gutkowski: Horror na oceanie
2010-12-29
3:00
Zbigniew Gutkowski (37 l.) na jachcie "Operon" spadł na trzecią pozycję, za Bradem van Liew z USA i Kanadyjczykiem Derekiem Hatfieldem, w regatach samotników.