Koksiarz zniszczył mu twarz

2009-01-26 3:00

Broniący tytułu mistrza świata WBA w wadze półśredniej Antonio Margarito (31 l.) słynie z niewiarygodnej odporności na ciosy, jeszcze nigdy nie przegrał przez nokaut. Aż do sobotniej nocy, kiedy w hali Staples Center w Los Angeles w 9 rundzie zniszczył go Shane Mosley (37 l.).

Margarito był faworytem walki 4:1, ale przegrał 6 pierwszych rund. W siódmej był minimalnie lepszy, ale okazało się, że to był jego "łabędzi śpiew". Kilka minut później leżał na deskach. Szkoda tylko, że zwycięski Mosley to znany koksiarz (w 2003 roku przyłapano go na stosowaniuEPO, czeka go kara).

Margarito stracił tytuł, ale na pocieszenie został mu czek na 2,4 mln dolarów. Taki sam zabrał do domu "Słodki" Mosley.

Najnowsze