- To była walka z najsilniejszym człowiekiem świata, była bardzo dobra i pragnie tu wrócić - stwierdził na gorąco po starciu Kawaguchi.
Przeczytaj koniecznie: Auta Mariusza Pudzianowskiego
Pudzian nie spodziewał się tak trudnej wali i przyznał, że miał momenty zwątpienia w drugiej rundzie pojedynku. - Jestem jeszcze żółtodziobem w tej dziedzinie. Ale idę cały czas od przodu dojdę do mistrzostwa świata - obiecał kibicom Pudzianowski.
Gala KSW 13 w Katowicach odbywała się pod patronatem medialnym Super Expressu.