Wolę wersję, że powodem jest niski stan wody na Odrze i Wiśle. Smutne, że przygotowania do imprez sportowych przypominają manewry wojenne. O tempora, o mores.
Drzewiej inaczej bywało. Starożytni, którym zawdzięczamy sportowe igrzyska, na czas zawodów zawieszali wojny i swary. Także po zakończeniu, aby uczestnicy mogli w pokoju wrócić do domu.
None
Franek Smuda wystąpi na EURO w dresie, jak kiedyś Kazimierz Górski. Dres "Franza" na pewno będzie gustowniejszy (inna moda, inne wzornictwo), ale czy myśl taktyczna lepsza? Mam nadzieję, że selekcjoner odbył (odbędzie) kilka rozmów z Andrzejem Strejlauem i Jackiem Gmochem, aby poznać tajemnice trenerskiej wielkości Górskiego.
None
Włodarze piłkarskiej spółki Ekstraklasa mają za złe byłym wybitnym piłkarzom, że narzekają na jakość serwowanego przez ligę produktu. Czym ma się zachwycać Boniek, Mielcarski czy Kowalczyk? Koń jaki jest, każdy widzi. Sklonować ligowych gwiazd sprzed lat też się nie da. Potrzeba systematycznej pracy i cierpliwości, czego ambitnym panom zarządzającym ligą szczerze życzę. Pomysł zwiększenia liczby meczów i wydłużenia sezonu zasługuje na poparcie.
Więcej takich inicjatyw, mniej zaklinania rzeczywistości, że liga jest już wspaniała, a stadiony pękają w szwach. Takie opinie pasują do polskiej siatkówki, przed futbolistami jeszcze długa droga.