Michał Listkiewicz: Politycy - histerycy

Gdy kiedyś urwało się koło w aucie wiozącym Kazimierza Górskiego do sanatorium, nikt o zamachu nie bredził, a wieśniacy pod Wałbrzychem ugościli pana Kazia jak się patrzy, gdy miejscowy kowal pojazd naprawiał. Czemu nie podjęli bankietem Macierewicza z Czarneckim? Zagadka...

Kilkoro aktorów startuje w wyborach. Są obiektem kpin ze strony zawodowych polityków i kultowych (dla kogo?) dziennikarzy. A przecież aktor to człowiek po stokroć bardziej wykształcony, oczytany i wrażliwy od nich. Założę się, że Katarzyna Łaniewska, wspaniała interpretatorka wielkiej poezji, a nie tylko gosposia z "Plebanii", przeczytała więcej książek niż Monika Olejnik.

---

FELIETONY MICHAŁA LISTKIEWICZA NA GWIZDEK24.PL

---

Jaka scena poza sejmową mównicą wytrzymałaby seplenienie i kaleczenie polszczyzny, jakie serwują nam posłowie? Jaki reżyser obsadziłby Kurskiego w roli Hamleta, Kępę - Desdemony, a Niesiołowskiego - Wernyhory?

W Mołdawii właściciele klubów piłkarskich leją się po gębach. W Polsce kochają prezesa Ekstraklasy i siebie nawzajem, niezależnie od wyników. I kto mówi, że polityka miłości rządzącej nam (jeszcze) partii nie daje owoców?