Ronaldo i Podolski mają przed EURO dużo do udowodnienia. Gwiazdor Realu Madryt zdobył z "Królewskimi" mistrzostwo Hiszpanii, strzelając aż 46 goli. Jednak portugalscy kibice nie mogą się doczekać, kiedy wreszcie genialny CR7 poprowadzi reprezentację do wielkich sukcesów.
Podolski przeciwnie - w reprezentacji Niemiec regularnie zachwyca, ale w klubie urodzony w Polsce piłkarz jednak nie zdołał uchronić FC Koeln przed upokarzającym spadkiem do drugiej ligi (chociaż strzelił 18 goli).
Kto będzie górą w sobotę, gdy we Lwowie Niemcy zmierzą się z Portugalią?
- Ronaldo to niewątpliwie jeden z najlepszych piłkarzy na świecie i żeby marzyć o zwycięstwie, musimy go zatrzymać - mówi na łamach "Bildu" Podolski przed swoim 98. występem w reprezentacji. - Po turnieju chcę mieć na koncie 103 mecze w kadrze narodowej. A to znaczy, że zagramy w finale. A Ronaldo? Ostatnio udało nam się go powstrzymać i w sobotę zrobimy to ponownie - zapowiada.
Niemcy pokonali Portugalię i na MŚ w 2006 roku (3:1 w meczu o 3. miejsce), i w czasie EURO 2008 (3:2 w 1/4 finału). Bilans Ronaldo w tych dwóch meczach? Zaledwie jedna asysta.
- Zamierzamy ograć Portugalię. Ronaldo to wielki piłkarz, ale mamy w składzie graczy, którzy mogą sobie z nim poradzić - odgraża się "Poldi".
Bukmacherzy stawiają na Niemców - 1,9:1. Za remis - 3,5:1, a za triumf Portugalii - 3,7:1.
Niemcy
Manuel Neuer - Philipp Lahm, Per Mertesacker, Jerome Boateng, Holger Badstuber, Sami Khedira, Bastian Schweinsteiger, Mesut Oezil, Thomas Mueller, Lukas Podolski, Miroslav Klose. Trener: Joachim Loew
Portugalia
Rui Patricio - Bruno Alves, Pepe, Miguel Veloso, Fabio Coentrao, Joao Moutinho, Joao Pereira, Hugo Almeida, Raul Meireles, Nani, Cristiano Ronaldo. Trener: Paulo Bento