Alkohol okazał się śmiertelny dla obu młodych mężczyzn. Według świadków sześciu podpitych młodych chłopców zdecydowało się na rejs na pontonie podczas festiwalu muzycznego w Lúč. Kiedy ponton się wywrócił, wszyscy wpadli do wody. Czterej dopłynęło do brzegu, a dwaj piłkarze Erik Jurčák († 20) i Ján Sedlák († 20) utonęli. - Niefortunne było to, że ani Ján, ani Erik nie potrafili pływać i nie nosili kamizelek ratunkowych - cytują naocznego świadka słowackie media. Tragedia wydarzała się w piątek wieczorem, a służby ratownicze odnalazły ciała obu młodych mężczyzn dopiero w niedzielny poranek.
Miasteczko Spišská Belá, gdzie dwaj piłkarze grali w dla miejscowego klubu MŠK Slavoj, pogrążyło się w rozpaczy. Przed stadionem MŠK płoną znicze. Zapalili je kibice, znajomi i przyjaciele tragicznie zmarłych piłkarzy.
Szczęśliwa Agnieszka Radwańska pochwaliła się pięknym ZDJĘCIEM! To wyjątkowy dzień w jej życiu!